Dwaj mężczyźni koło sześćdziesiątki siedzieli naprzeciw siebie, znajdowali się w domu jednego z nich Vittorio, drugi z mężczyzn Santiago w milczeniu pił kawę.
Vittorio nerwowo uderzał palcami w blat biurka w swoim gabinecie.
-Więc mów co masz mi do powiedzenia takiego ważnego Santiago, czemu zawdzięczamy to chwilowe zawieszenie broni?
-Jak długo będziemy jeszcze walczyć ze sobą Vito? Przecież możemy pracować razem, połączmy nasze interesy i siły, zyski podzielimy uczciwie.
-Ty tak na serio? Ostatnio twoi ludzie zwinęli nam towar sprzed nosa, to jest przecież kradzież nie uważasz? Włamaliście się do naszych magazynów, podbieracie nam tez dostawców dla których szmuglujemy broń.
-A wy zastrzeliliście kilku naszych ludzi przy dostawie narkotyków za granicę jesteśmy kwita.
-To czego chcesz? Po co tu siedzimy niepotrzebnie dyskutujemy i pijemy kawkę?
-Zakończmy wreszcie tę wojnę Vito, niech będzie tak, że my pozwolimy wam na transport broni za granicę a wy nam na transport narkotyków, nikt nie będzie was atakował a wy nie będziecie nam przeszkadzać w interesach, nie wchodźmy sobie w drogę, każdy ma swój teren, pracujmy razem.
-Jak to sobie wyobrażasz?
-Będziemy sprzedawać waszą broń a wy będziecie szmuglować nasz towar za granicę, zyski podzielimy po połowie, to jest możliwe pod jednym warunkiem.
-Jakim?
-Musimy zostać rodziną, najlepiej teściami, wydaj starszą z twoich córek Ofelię za naszego syna Manuela, co ty na to?
-Mam wam oddać starszą córkę?
-Potrzebujemy dziedzica który połączy oba nasze klany, będziecie nietykalni.
Vito podrapał się w zamyśleniu po brodzie.
-Mam wam oddać Ofelię?
-Młoda, ładna i przede wszystkim wolna, w sam raz do ślubu.
-Nie dajesz mi wyboru prawda?
-Nie masz go wcale, jeśli się nie zgodzisz tak czy inaczej poleje się krew, masz jeszcze Esmeraldę.
-Esme studiuje za granicą pielęgniarstwo, właściwie już kończy studia ale mówiliśmy o Ofelii, tradycja każe wybrać najstarsze dziecko w rodzinie, ty masz dwóch synów, a Manuel będzie głową klanu po twojej śmierci.
-To prawda, nie daj Boże żeby coś by mu się stało, w kolejce jest jeszcze Saul, no więc co ty na to? Ofelia będzie żoną przywódcy klanu, najważniejszą kobietą w rodzinie.
Vito zamyślił się na chwilę po czym powiedział-Zgoda! Jeszcze dziś porozmawiam z Ofelią.
Los Ofelii został więc przypieczętowany.
CZYTASZ
Jeszcze mnie pokochasz
RomanceEsme jest córką Vittorio Guerrero jednego z przywódców klanu, od lat prowadzi wojnę ze swoim największym rywalem Santiago Azurra, zwaśnione klany mają jeden sposób aby zakończyć tę odwieczną wojnę, mianowicie wydanie starszej siostry Esme, Ofelii...