- BYŁO HALLOWEEN. Rigel patrzył, jak wszyscy uczniowie pędzą do Hogsmeade. Zamiast tego planował odwiedzić groby swoich rodziców, ponieważ była to 12. rocznica ich śmierci.
Koszmary nie ustępowały. Rigel podejrzewał, że dementorzy znajdujący się zbyt blisko Hogwartu mają z tym coś wspólnego. Worki pod oczami były widoczne i niezbyt trudne do zauważenia.
Remus westchnął smutno i podszedł do swojego syna, kładąc dłoń na jego ramieniu. "Jesteś gotowy?"
Rigel tylko skinął głową. Od śmierci rodziców nigdy nie rozmawiałby 31 października, nawet gdy miał zaledwie 2 lata.
••
Rigel patrzył, jak Syriusz uronił kilka łez i był teraz w ramionach Remusa, który również płakał. Spojrzał z powrotem na groby,
„W KOCHAJĄCEJ PAMIĘCI
James Potter
+
Lily PotterWszystko, co czuł, to odrętwienie i to było najgorsze. Odkąd zaczął się trzeci rok, nie przeżył ani jednego dnia bez wspomnień o krzykach matki lub ciele ojca uderzającym o podłogę.
Westchnął i dał dwóm mężczyznom trochę miejsca.
Syriusz i Remus jednocześnie spojrzeli na 13-latka, który utkwił wzrok w zrujnowanym domu.
Odsunęli się, obaj stali przed grobem.
- Powiedziałbym, że jest taki jak wy oboje - zaczął Syriusz. - Ale... nie jest. Ma twoje rozczochrane włosy, James... i twoje oczy, Lily... ale - spojrzał na swojego syna, który nie słyszał ich ze względu na to, że był trochę daleko, „on jest sobą".
Remus wyciągnął różdżkę, kwiat pojawił się na środku grobu. „Prawdopodobnie oboje jesteście już z niego tacy dumni..." zadumał się.
••
"Rigel?" - zapytał Tom, marszcząc brwi, gdy usiadł przed wspomnianym chłopcem.
Syriusz, który zdecydował się odwiedzić szkołę, ponieważ wszyscy inni uczniowie byli w Hogsmeade, odezwał się: „Nie mów mu nic. Cokolwiek to jest, powiedz mu jutro".
Tom skinął głową ze zrozumieniem, jego oczy opuściły chłopca, który wpatrywał się w kominek. - Rozumiem, że poszliście do Doliny Godryka?
Syriusz skinął głową. - Tak, zrobiliśmy.
"Przepraszam." Tom powiedział szczerze: - Naprawdę jestem...
"To nie twoja wina." Syriusz przerwał mu, przyciągając uwagę Rigela.
"Tak to jest." Rigel odezwał się lekko zachrypniętym głosem. Syriusz wyglądał na wyjątkowo zszokowanego faktem, że przemówił, podczas gdy Tom wyglądał na bardzo winnego.
- Nie jest, Ri.
"Nie rozumiesz?" - zapytał Rigel, jego głos był ostry. „Moja mama błagała o litość, ale powiedział tylko„ odsuń się głupia dziewczyno ".
Tom wyprostował się, wyglądając na zszokowanego. "Skąd wiedziałeś-?"
- Zaproponowałeś jej życie? - zapytał Syriusz, zdobywając skinienie głową od Toma.
„Co się z tobą dzieje ?!" Warknął Rigel, patrząc na Syriusza, jakby był głupi. Wstał ze złością i poszedł na górę do swojego pokoju, zamykając drzwi tak gwałtownie, że dźwięk rozniósł się echem po całym pokoju wspólnym.
••
- Nie bierz tego do serca - powiedział Syriusz, wzdychając smutno. „Przez ostatnie kilka dni był naprawdę zestresowany".
„Nie, Black". Tom potrząsnął głową. - On ma rację. Problem polega jednak na tym, że nie mogę już nic zrobić, żeby mu to wynagrodzić. To od niego zależy, czy mi wybaczono, czy nie.
••
Rigel zmarszczył brwi, kiedy wszedł do wielkiej sali razem z innymi uczniami, wszyscy trzymali śpiwory. "Co się dzieje?" Szepnął do swojego kuzyna, kiedy wszyscy leżeli w śpiworach.
- Włamał się Pettigrew. Draco odpowiedział: „Wieża Gryffindoru".
- Chyba myśli, że jesteś Gryfonem z powodu twojego ojca. Blaise zauważył, widząc skrajnie zdezorientowany wygląd Rigela.
Twarz Rigela wyrażała zrozumienie, kiwając głową.
••
„Przeszukałem wieżę astronomiczną i nigdzie nie było śladu Pettigrew" - powiedział Filch, wchodząc do Wielkiej Sali kilka godzin później.
Dumbledore skinął głową.
- Trzecie piętro też jest czyste, sir.
„Bardzo dobrze," westchnął Dumbledore. „Nie spodziewałem się, że się zatrzyma."
- Skończyłeś lochy, dyrektorze. Ani śladu Pettigrew. Ani nigdzie indziej w zamku. Snape dołączył.
Dumbledore ponownie skinął głową, wyglądając na zamyślonego. - Czy chłopca należy ostrzec, dyrektorze? - zapytał Snape, obaj jednocześnie patrząc na Rigela, który udawał, że śpi.
- Być może. Prawdopodobnie został już ostrzeżony. Dumbledore powiedział: „Ale na razie pozwól mu spać. W snach wchodzimy do świata, który jest całkowicie nasz".
CZYTASZ
FILOFOBIA / TMR + HJP
FanfictionPhilophobia- strach przed zakochaniem się.\ ❝ Nie rozumiesz ". " Nie chodzi o to, że nie może kochać ..." „Chodzi o to, że się boi" Nie możesz mnie kochać. Jestem kurzem i brudem... niczym więcej". Tom nie odwrócił od niego wzroku i odpowiedz...