15

603 39 3
                                    

-Będę chciał twoje ciało SS na jakiś czas?

-że co?! Więc o to co chodziło szukałeś naczynia?

-SS spokojnie tylko na jakiś czas zamieszkam w twym ciele ale normalnie będziesz sobą ale bardziej zły, chce abyś wrócił do wioski jak już będę w twym ciele i wziął  udział w egzaminach na chunina ss wtedy zniszczę połowę wioski po egzaminie

-no dobrze dattebayo ale jak chcesz to zrobić?

-zrobię to teraz za pomocą użycia techniki

-c-co?! Mogłeś wcześniej to zrobić orichimaru sama!!

-Nie mogłem zrobić  tego w wiosce

Po chwili orichimaru złożył pieczęcie zalśnił na fioletowo  i wszedł do wnętrza Naruto przez jego usta blondyn dusił się i upadł na kolana kiedy orichimaru już wszedł Naruto przez Chwilke się dusił wstał opierając się o drzewo

-nic ci nie jest Naruto? - spojrzał o dziwo przejęty garra

-nie, czuję przypływ siły  i  bardziej zły  i smak zgnilizny w ustach  - spojrzałem się na garre

-rozumiem wracaj do wioski

-racja - zaczełem wracać do wioski deszcz zaczął padać obijał się o moją twarz i spływał po polikach i twarzy. Wracając napotkałem Hatake

-Naruto!! Wracaj do Wioski!!

-wracam! Potrzebowałem po być  sam - mój głos był ponownie zimny i oschły, stawałem się zły przez orichimaru, walnięty wąż nagle. Usłyszałem jego głos

-SS słyszałem Naruto

-Przepraszam orichmiaru sama odparłem w głowie ale jestem za słaby mieliśmy trenować

-potrenuje cie po za tym mogę zamienić się z tobą miejscami

-rozumiem

Pov. Kakashi

Aura wokół Naruto była chłodniejsza znów się załamał, tylko dlaczego?
Tsunade go ukatrupi.

-naruto odrazu masz iść do Tsunade pójdziemy razem-odparł stanowczo - hmm... Co się z tobą dzieje?

smutku nie da się ukryć Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz