Po szczerze odbytej rozmowie z Kibą ,chłopak współczuł Naruto ale tez dziwnie się przy nim czuł. Jednakże wyznanie Naruto nie zraziło go do siebie.
- Rozumiem więc tak to wygląda a dzisiaj widzałeś Kakashiego z ta kobietą to musiało zaboleć , ale nie pozwolimy abyś chodził jak struty , myslę że powinieneś być bardziej nie dostępny słyszałem kiedyś że Kakashi lubi niedostępnych ludzi , może postaraj się taki być. Przebywaj z nami więcej z dziewczynami zobaczysz co się stanie , czy Kakashi się w tobie zakocha czy nie a co do odbudowaniu zaufania i wybaczenia będzie ciężko , możesz mu czasem pomagać ale bądź nie dostępny.
- Myślisz iż zadziała?
- Ja tak czuje .
- No dobrze
- teraz kec się szykieać ja też muszę się szykować a mam pytanie Lubisz zwierzęta ?- Jasne ze tak a co ?
- A nic tak się pytam- Tak naprawdę Kiba wpadł na zajebisty pomysł .Zamierzał pokolorować delikatnie życie Naruto .
Blondyn udał się do domu , zjadł następnie zaczął się szykować miał w planach iść spać jednakże plany się zminiły czekała go impreza u przyjaciół.Zatem umyj się ubrał czarne dżinsowe rurki z ozdobnymi dziurami z czarną bluzką z jakimiś tam czerwonymi czaszkami i innych obrazów włożył ją do spodni następnie zarzucił bordowa koszule zostawił ją odpietą . czarny pasek do spodni 3 kolczyki po jednej stronie drugie trzy po drugiej. Pierwsze kolczyki były duże w krztałcie krzyża , drugie nie co mniejsze w krztałcie przebitego serca ,trzecie najmniejsze zwykłe złote koła.
Nałożył naszyjnik dokładnie taki łańcuch do noszenia na szyi a także złoty zegarek na ręce . oraz złoty łańcuch do spodni. Uczesał się poperfumił założył także dea sygnety na palce , wyglądał olśniewająco a ciuchy podkreślały jego cudowne mięśnie i atuty. wziął pieniądze i wyszedł zakluczajsc dom zetknął na zegarek miał jeszcze 20 minut zatem udał się do hokage , zapukał do jego gabinetu , przeczuwał iż Kakashi się tam zbunkruje . Usłyszał leniwe wejść
Zatem pewnym krokiem wszedł .Kakashi siedział nad stertą papierów.- Hokage sama - wydusił z siebie , mówił tak gdysz byli jacyś pracownicy w tym Iruka .Zobaczywszy Iruka Naruto oniemiał.
- Naruto jak ty wyrosłeś , dawno cie nie widziałem ,wygladasz cudownie .
- Dziękuje Iruka sensei
- Może pójdziemy na Ramen ? Mam przerwę teraz .- obydwoje pochłonieci rozmową zapomnieli o siedzących hokage i przysłuchiwającym się ich rozmowie a także podziwiajac Naruto , nie był wstanie wydusić nic z tego wygląd Naruto go powalił praktycznie . Wyglądał tak poważnie tak seksownie . Naruto tak dobrze dogadywał dogadywał z Iruka nawet się smiali .Nie pamietał juz kiedy Naruto się śmiał.
- wiesz Iruka jakże to kusząca propozycja , jestem umówiony na imprezę z Kibą i resztę chłopaków. Jednakże możemy spotkać się na przykład jutro ?
- Hmm..? dobrze zgadzam się a tak w ogóle co tu robisz ?
- Przyszedłem odwiedzić was i mam sprawę do hokage zostawisz nas samych. A możesz poczekać na dole skoro masz przerwę masz przerwę odprowadzisz mnie pod domu kiby z tamtąd masz juz bliziutko na Ramen
- Wiesz co to bardzo dobry pomysł.Iruka wyszedł spojrzał się na Kakashiego .
- No więc Hokage sama - zwracał się tak bo było dużo ludzi -chciałem oddać pieniądze za tamto jedzenie , szef dał wypłatę dzisiaj , tak jak obiecałem iż oddam zatem oddaje.- Glos Naruto był poważny lekko ciepły z nuta nie dostępu .
- J-jasne - oddparł jak zaczarowany . - Z kolej Naruto położył pieniądze i wyszedł na dole czekał juz Iruka , oby dwaj ruszyli w stronę domu Kiby , rozmawiali śmiali się z kolei Srebrnowłosy ich obserwował poczuł duże ukłucie zazdrości i ta postawa Naruto ,zadziwiała go.
CZYTASZ
smutku nie da się ukryć
Cerita PendekMłody uzumaki od zawsze nienawidziny przez mieszkańców wioski. Przystępuje do Anbu akcja zaczyna się kiedy Naruto ma już 16 lat. Przydzielają do drużyny Hatake. Kakashi zaczyna interesować się chłopcem nie wie nawet kim on jest. Przypomina mu jego d...