W końcu blond włosy chłopak skończył pracę .Zmieniła go fufu. Kiedy chciał wyjść ze sklepu zatrzymał go szef Rity , zaczekaj
-Naruto wiem że wypłete powinienem dać dopiero za miesiąc ale daje dzisiaj mogą się założyć iz nie masz grosza przy sobie zatem to twój a wypłata 10 000 wiem iż to mało bo inni zarabiają więcej ale tak tu płacę
- Proszę pana to bardzo dużo w zupełności starczy
- Wiesz jesteś inny , zazwyczaj narzekają że mało a ty jakiś taki skromny jesteś .
- To cały ja - Uśmiechnął się i ruszył ma spacer Jednakże podczas spaceru dostrzegł Kakashiego w jakąś dziewczyna trzymali się za ręce .Blondyna to zabolało ,podszedł do Hokage .-Witam hokage sama czyżby randka ?
- Co ? nie my....- Nie dano mu dokonczyć gdyż dziewczyna się wtrąciła chciała Kakashiego dla siebie .
- Owszem tak jakby - odparła bez skrupułów ,.potrafiła rozpoznać zakochanych ludzi w Kakashim , jednym z nim był Naruto .
- Acha rozumiem -odparł zimno
- Wiesz Kakashi jest sam przecież czas i pora żeby kogoś poznał . Chłopaki go nie kręcą.
Srebrnowłosy nie był w stanie nic powiedzieć zatkało go.
-Myślę iż masz racje miłej randki - Odparł zdruzgotany nie pokazywał tego.
- N-Naruto ?- spojrzał się na dziewczyne lodowatym wzrokiem
- Skąd wiesz czy nie wolę facetów! - odbutknął i odszedł .
- Gdybyś wolał dawno byś już kogoś miał!!- Krzykła do odchodzącego Srebrnowłosego
Kakashi tylko westchnął , miał dziwny mętlik w głowie , gaszace uczucia do blondyna troszkę się powiękrzyły ale tylko troszkę.
Naruto czuł się bezsilny nie wiedział jak się zbliżyć do Kakashiego .Jak wynagrodzić mu wszelkie krzywdy wyrządzone .
Nagle podbiegł do niego Kiba .
- Naruto ! po pierwsze chce ci podziękować a po drugie robie dzisiaj imprezę u mnie woadniesz?
- Hej Kiba jasne a o której ?
-Za dwie godziny , bedę ja Sasuke Akamaru choju i shikamaru .
- A dlaczego tą imprezę urządzasz i czemu dostałem zaproszenie ?
- Naruto przecież jesteśmy przyjaciółmi od małego. Mimo ze rodzice zabraniali nam się z tobą zadawać my ich nie słuchaliśmy po za tym tęskniliśmy a impreza polega na odnowieniu naszej paczki .
-Ciesze się - uśmiechnął się lekko .
- Mam pytanie ,czemu wciąż nie masz nikogo ?
Naruto westchnął powiedział mu wszystko wiedział iż nikomu się nie wygada. Tak jak Sasuke czy sakura lub shikamaru i choju .
CZYTASZ
smutku nie da się ukryć
Short StoryMłody uzumaki od zawsze nienawidziny przez mieszkańców wioski. Przystępuje do Anbu akcja zaczyna się kiedy Naruto ma już 16 lat. Przydzielają do drużyny Hatake. Kakashi zaczyna interesować się chłopcem nie wie nawet kim on jest. Przypomina mu jego d...