18

445 32 2
                                    

Po spotkaniu z iruka postanowiłem sobie wszytko po układać , ludzie znów krzyczeli

"To ten demon !! Powinien zdechnac"

Westchbelem zdjełem.ochraniacz z głowy , i człapalem się do góry Schodami nie wiedząc iż śledzi mnie ktoś ..Usłyszałem glos Orochimaru

Sss..juz jutro zastanów się jutro juz egzamin na chunIna

-wiem  Orochimaru - doszłem na sam szczyt schodów usiadłem na nich patrzalem się na ochraniacz wziąłem kunai i przekrezlilem znak liścia , po czym założyłem ochroniacz na Czoło . Zaczełem  się pakować

- Masz racje Orochimaru , powinienem się pakować .

Pov. Kakashi

Śledzilem Naruto , dziwnie się zachowywał po spotkaniu z iruka i przed .Dziwnie się zachowywał.

Pov.naruto

Spakowałem wszystkie rzeczy , ciuchy i wszytko .Usiadłem zmartwiony , serce pekało na fuzję kawałki . Patrzałem w okno ,zaczął deszcz padać krople mokrego przezroczystego deszczu  spływały po oknie ,wpatrywałem się w spiewajaca także symfonie deszcu .zaskoczyło mnoe to gdyż w liściu nie padało bardzo długo .

smutku nie da się ukryć Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz