36

84 3 0
                                    

- Hokage pokaż mi gdzie ona mieszka , musimy to wyjaśnić.

-Jasne ,nie sądzę aby ona byka do tego zdolna .- Kakashi nie dowierzał myślak że Naruto ściemnia .Dotarłszy pod jej dom Hokage zapukał , jednak nikt nie otworzył.Sasuke zniecierpliwiony otworzył drzwi zapalił światło , na pierwszy rzut oka nie było widać nic podejrzanego .Jednakże kiehdy weszli dalej do pomieszczenia przeżyli szok. Cały pokój był obklejony zdjęciami Kakashiego . Były na nim uchwycone pewne czynności jego , obok stał ołtarzyk. z jego zdjęciem. Na dole butelka z arszenikiem taka sama jaką znalazł dzisiaj Sasuke na jej stanowisku pracy.

Znalazł także pamiętnik .Kakashi był w totalnym szoku po tym jak zobaczył te wszystkie zdjęcia  i ołtarzyk. Otworzył go zaczął czytać
był tam szczegółowy plan dzisiejszego zdarzenia. Okazało się iz kobieta była obsesyjnie zakochana w nim. Kakashi totalnie się załamała okazało się iż jego przyjaciółka byka potworem .

- Widzisz Hokage , Naruto nigdy nie kłamie .Przykro mi była twoją przyjaciółką?

- owszem , była ale juz nie jest .Proszę znajdźcie ją.

- Wiadomo Hokage.

Załamany Kakashi a także wkurzony, wnet wkurwiony na nią oraz na siebie iż tego nie zauważył powędrował na spacer. Potrzebował przemyśleć parę spraw .Poukładać sobie wszystko.Krótko mówiąc Naruto uratował mu życie , był mu wdzięczny a ogień w serce uczucia które wygasały nagle powiększyły się dużo bardziej. Obwiniał się za to iz nie ufał Naruto , za to że nie zauważył jaka była naprawdę lisa .

Tymczasem , Naruto poszedł się przespać ,jednak zastanawiała go myśl czemu Kakashi złapał go za rękę .Na samą myśl zarumienił się, był jeszcze słaby a zeznania go zmeczyły psychicznie. Zatem z uśmiechem zasnął przyśnił mu się erotyczny sen z Kakashim .

smutku nie da się ukryć Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz