Morskie powietrze delikatnie owiewa moją twarz, kiedy idę brzegiem oceanu, zastanawiając się nad tym co stało się kilka miesięcy temu. W ciągu pół roku moje życie wywróciło się do góry nogami. Straciłam tatę. Mojego jedynego przyjaciela, który potrafił pocieszyć mnie, gdy nie miałam humoru lub dostałam złą ocenę. Przyjaciela, który doradzał mi w trudnych wyborach i pomagał w lekcjach.
Teraz jestem tylko ja i mama. Radzimy sobie jakoś, jednak to nie jest to samo, co wcześniej z tatą. Mama często chodzi przygnębiona, tak samo jak ja. Są nawet takie dni, kiedy nie odzywamy się do siebie, tylko każda w swoim kącie płacze i tęskni za tą samą osobą. Innym razem krzyczymy na siebie, kłócąc się o błahostkę, a potem przepraszamy się wzajemnie, znowu płacząc.
Nasze dusze sobą niestabilne, huśtawki nastrojów nawiedzają nas zbyt często. Czasami mam ochotę zakończyć to wszystko, aby być z tatą. Jednak nie mogę tego zrobić mamie. Wiem, że by tego nie wytrzymała. Zniszczyłabym ją, a nie chcę tego. Pragnę by była szczęśliwą czterdziestolatką z nieschodzącym z twarzy uśmiechem.
Wiem, że tam na górze jest tata i patrzy na mnie.
Chcę by był ze mnie dumny. Chcę by zobaczył, że daję sobie radę i jestem silna. Chcę, by wiedział, że jestem szczęśliwa i radosna, nawet gdy nie ma go przy mnie . Chcę tego wszystkiego, ale nie potrafię.
I to jest mój problem.
Nazywam się Meredith Wine, mam 15 lat, mieszkam w Szkocji i przedstawiam wam moją historię.
CZYTASZ
Maths - Shawn Mendes FF
FanfictionMeredith Wine to jedna z najlepszych uczennic w szkole. Jej życie można śmiało nazwać idealnym, jednak kiedy dziewczyna traci ojca, a na jej drodze pojawiają się problemy, zmienia się nie do poznania. Staje się bezczelna, kłótliwa, a także obojętna...