Ona & On

678 12 1
                                    

**** ARIA ****

Podczas gdy chłopacy zajęci byli dyskusją wymknęłyśmy się z Miną z sali kinowej i poszłyśmy do salonu. Obie miałyśmy dość na dzisiaj męskiego towarzystwa dlatego postanowiłyśmy zrobić sobie babski wieczór przy winie. Niestety zostałyśmy we dwie bo Bina, Ari i Jurij już poszły. 

HA: Nawet nie wiesz jaką radość sprawiła mi wasza dzisiejsza wizyta. Cieszę się ogromnie, że mogłam poznać dziewczyny. 

MT: Wiedziałam, że się ucieszysz. Chciałam żebyś poczuła się wśród nas pewniej i że z taką "rodziną" nigdy nie będziesz sama. Dziewczyny pokochały Cię od razu, tak samo z resztą jak ja. Więc pamiętaj jak coś masz w nas pełne wsparcie. 

HA: Wiem i dziękuję Ci - wzięłam kieliszek wina do ręki - wznieśmy toast za najlepszą przyjaciółkę na świecie!

MT: Nie zachwalaj mnie tak bo zacznę się czerwienić - Mina wzięła kieliszek i upiła łyk czerwonego trunku

HA: Kiedy to prawda. Nikt nigdy, poza Jungkookiem oczywiście, nie okazał mi tyle wsparcia i dobroci. Nie dziwię się Tae, że za Tobą szaleje. Gdybym wolała kobiety, zakochałabym się w Tobie od pierwszego wejrzenia. 

MT: A gdybym ja wolała kobiety byłabyś pierwsza w kolejce do zaliczenia - wybuchnęłyśmy obie śmiechem

Cały wieczór śmiałyśmy się i piłyśmy wino. Po czwartej butelce powoli miałyśmy dość. Chłopacy olali nas całkowicie więc postanowiłyśmy pójść spać do mojego pokoju. Dałam Minie piżamę i sama też się przebrałam chociaż sprawiło mi to lekką trudność. Ułożyliśmy się wygodnie w łóżku i od razu zasnęłyśmy.

**** JUNGKOOK ****

O 3 w nocy nasz wieczór filmowy dobiegł końca. Postanowiłem przenocować moich gości. Suga i Jimin wiedzieli gdzie są pokoje gościnne bo nie raz już u mnie spali więc nie musiałem im pokazywać gdzie mają iść a ja i Tae poszliśmy zobaczyć co robią dziewczyny.

W salonie zastaliśmy tylko cztery puste butelki po winie, dwa kieliszki i psa.

TH: Gdzie je licho poniosło?

JK: Też chciałbym wiedzieć. Mam tylko nadzieję że nie opuściły apartamentu.

TH: No chyba tego by nam nie zrobiły. Może są u Ciebie w sypialni?

JK: Raczej najpierw sprawdziłbym pokój Arii.

I nie myliłem się. Leżały obydwie w łóżku  i się do siebie przytulały. Spojrzałem na Taehyunga i dostrzegłem że chyba myśli to co ja.

TH&JK: Ja z Tobą nie śpię - powiedzieliśmy jednocześnie

TH: To co robimy?

JK: Są dwie opcje. Zostawiamy je tak jak są a ja idę do siebie a Ty do pokoju gościnnego albo pomożesz mi wyplątać Arię z objęć Miny i zabiorę moją diablicę do siebie.

TH: Wybieram opcję numer dwa. Nikt nie będzie się przytulał do Miny we śnie nawet jeśli to jest kobieta.

JK: Ok, to do dzieła.

Było trudno ale nam się udało. Na szczęście dziewczyny miały twardy sen i żadna się nie obudziła. Wziąłem Arię na ręce i życząc Tae dobrej nocy wyszedłem z pokoju.

**** ARIA ****

Obudziło mnie słońce które świeciło mi prosto w twarz. Byłam sama w łóżku. Gdy podniosłam się z pozycji leżącej zauważyłam że nie jestem u siebie. Znowu wylądowałam w łóżku Jungkooka.  Nie chciało mi się jeszcze wstawać  więc ułożyłam się spowrotem wygodnie i przymknęłam powieki. Po chwili do sypialni wszedł Jeon. 

Best Friends Forever // JK FunfictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz