On

567 13 1
                                    

Obudziłem się późnym rankiem bo zaczęło robić mi się gorąco. Aria musiała wrócić bardzo późno a ja byłem tak zmęczony że zasnąłem i nie czułem jak położyła się koło mnie. Nie otworzyłem jeszcze oczu, tylko przyciągnąłem ją do siebie. Coś mi nie pasowało, gdy tylko otworzyłem powieki to wiedziałem już co, a raczej kto. Wyskoczyłem jak oparzony z łóżka, jedno spojrzenie na porozrzucane po całym pokoju damskie ubrania i rozerwana paczka po prezerwatywie doprowadziła mnie do wrzenia. Myślałem że śnię, że ktoś właśnie robi mi głupi żart. Niewiele myśląc obudziłem sprawczynię całego zamieszania. 

JK: Wstawaj!! Masz mi w tej chwili wytłumaczyć co tu się dzieje!!! I dlaczego jesteś naga!!! - szarpałem dziewczynę aż w końcu otworzyła oczy

MS: Dzień Dobry Kochanie. Jak się spało? - przeciągnęła się i usiadła na łóżku tak że kołdra zsunęła się z niej i odsłoniła jej nagie ciało - Bo mi nadzwyczaj dobrze. Nie pamiętasz wczorajszej nocy?

JK: Nic mi nie wmówisz!!! Nie byłem wcale pijany żeby nie pamiętać co robiłem w nocy!!! Ubierz się bo nie mogę na Ciebie patrzeć!!

MS: Tobie nic nie wmówię, ale to co się zobaczy to ciężko jest już od zobaczyć. Aria musiała mieć ciekawą niespodziankę jak wróciła w nocy do domu. Swoją drogą sama sobie na to zasłużyła. Mogła Cię pilnować a nie przesiadywać do późna w pracy. 

JK: Wynoś się zanim stracę cierpliwość - chwyciłem za swój telefon który o dziwo był wyciszony i próbowałem dodzwonić się do Arii

MS: Znając Arię to pierwsze co zrobiła to zablokowała wszelkie możliwości kontaktu z nią więc Twój wysiłek jest daremny. Trochę poznałam tą dziewczynę i potrafię przewidzieć jej zachowanie. Swoją drogą bardzo naiwna ta Twoja przyjaciółeczka, ale na szczęście mamy już ją z głowy. Teraz masz mnie. 

JK: Chyba zwariowałaś? W tej chwili masz iść się spakować i wynosić z mojego mieszkania!!! 

MS: A jak nie to co? Sam mnie tu zaprosiłeś....

JK: Skoro nie chcesz zrobić tego po dobroci to załatwię Cię inaczej. 

Wyszedłem z sypialni i od razu zadzwoniłem do Sejina. Był wściekły ale powiedział że się wszystkim zajmie i że mam się nie martwić. Po rozmowie z nim zadzwoniłem do Tae który od godziny próbował się do mnie dodzwonić....

📱TH: No nareszcie! Co się z Tobą dzieje? Jesteśmy z Miną w drodze do Ciebie. Aria zniknęła. 

📱JK: Jak to zniknęła? Sądziłem, że będzie u Was. Ona nie ma nikogo innego w Seulu. 

📱TH: Przyjechała do Miny w nocy ale wiedziała, że to będzie pierwsze miejsce w jakim będziesz jej szukał i z samego rana jak tylko wstała wyszła. Próbowaliśmy z nią rozmawiać ale bezskutecznie. Powiedz mi tylko, że nie zrobiłeś tego co Aria widziała. 

📱JK: Oczywiście, że nie. Mia zrobiła to specjalnie. To psychofanka. Dzwoniłem już do Sejina. On się wszystkim zajmie.

📱TH: Ok, za 5 minut jesteśmy u Ciebie. Znajdziemy ją... 

Tae się rozłączył a ja zacząłem chodzić po salonie w tą i spowrotem. Tak jak mówił mój przyjaciel po 5 minutach zjawili się u mnie oboje. Jak tylko Mina zobaczyła Miję chciała się  na nią rzucić ale Tae chyba zbyt dobrze zna swoją żonę bo był od niej szybszy i skutecznie ją unieruchomił. 

MT: Puść mnie!! Powyrywam jej te tlenione kudły!! Gdybym była na miejscu Arii to już w nocy urządziłabym Ci niezłą jazdę!! - krzyczała w jej stronę

MS: Ale nie jesteś na jej miejscu. Biedna Aria podkuliła ogon i uciekła. Ona całe życie ucieka od problemów i tym razem zrobiła to samo co nie ukrywam jest mi bardzo na rękę bo Jungkook może teraz spokojnie się mną zająć. Prawda Kochanie? 

Best Friends Forever // JK FunfictionOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz