12

762 39 26
                                    

Pov Olek

Leżałem właśnie z Kamilem w jego pokoju korzystając z tej okazji że nikogo oprócz nas nie było w domu z powodu ich wypadu, ja nie poszedłem ponieważ niby "spałem" a Kamil musiał coś jeszcze zrobić.

-No to jaki jest twój ulubiony film? - spytał przeglądając coś na telefonie

-Hmm - zamyśliłem się - w sumie to nie wiem - zabrałem telefon chłopakowi dając na jego miejsce swoją głowę

-No nie wiem wszystko już obejrzeliśmy - wzruszył ramionami wlepiając swój wzrok w moją twarz

-No ja też nie wiem - spojrzałem w sufit

-To może coś pójdziemy zjeść albo trochę posprzątamy w salonie bo od wczoraj źle tam wygląda - zaśmiał się lekko

-A może nie? - zapytałem siadając na chłopaku okrakiem

-Ło ło ło co masz w planach? - spojrzał na mnie z uśmiechem

-A nie wiem, nie wiem - pocałowałem go lekko w usta łapiąc go za koszulkę, chłopak po chwili się lekko oderwał stwierdzając

-Dobra ten plan mi się bardziej podoba - tym razem on zaczął pocałunek z małym uśmiechem na ustach

Jednak po jakiejś chwili do moich uszu dobiegł hałas pukania w okno balkonowe, szybko oderwałem się od chłopaka patrząc na duże okno. Za drzwiami stał Tomek z rozszerzonymi ustami jak i oczami, lekko przełknąłem ślinę podchodząc do okna.

-To nie tak jak myślisz! - oboje krzyknęliśmy gdy Tomek stanął w pokoju

-Boże nie wiem co myśleć! - spojrzał po nas - jak, co, dlaczego? - spytał jeszcze bardziej zdziwiony jak było to możliwe

-Tak wyszło że pomiędzy nami do czegoś doszło na razie nie chcieliśmy wam o tym mówić ale wiedzieliśmy że w końcu wyjdzie to na jaw... - wlepiłem wzrok w ziemię

-Nie no ja nie mam nic przeciwko no nie? Ale po prostu jestem taki zdziwiony... - zamyślił się

-Tylko na razie nic nikomu nie mów, wolimy trochę poczekać i to przemyśleć - w końcu odezwał się Kamil który siedział na łóżku

-Jasne to będzie nasza tajemnica - w końcu ochłonął

-Ja przyszedłem tu tylko po to - zabrał ze swojego łóżka telefon i wyszedł na dwór

-O boże jaka maskara - jęknąłem rzucając się na łóżko

-Może to nawet i lepiej że się dowiedział - obrócił się w moją stronę głaszcząc mnie po głowie

-Jak to? - spytałem odwracając się do niego przodem

-Ktoś w końcu musiał się o nas dowiedzieć a Tomek to dobra osoba - wzruszył ramionami a na jego twarzy znów pojawił się uśmiech 

-No niby tak ale jednak sam fakt... - wstchnąłem kładąc głowę na kolanach Kamila

-Nie myśl już tak o tym to nic złego - zatopił swoje palce w moje włosy

***
Pov Tomek

-Już jestem - podszedłem do reszty chłopaków

-Co tak długo? - spytał Paweł przewracając oczami

-Nie mogłem go znaleźć - skłamałem unosząc telefon

-No trudno idziemy się napierdolić - krzyknął Kuba Kochanowski unosząc ręce

-No już spokojnie - Karol poklepał go po plecach

W barze siedzieliśmy do dość później godziny bo do 02:00 w nocy ale jednak o dziwno nie byliśmy jakoś bardzo pijani, no ja praktycznie w ogóle bo bardzo mało wypiłem a reszta sama trzymała się na nogach więc naprawdę byłem zdziwiony

-Wiecie że mewy to takie napropsowane gołębie? - zapytał Kochanowski wpatrując się w niebo

-Ty nie gadaj tylko idź - mruknąłem

-Ja mam czas - rozciągnął się

Bo jesteś ty~ Bartek Kurek x Tomasz Fornal Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz