26

704 38 39
                                    

-ZOSTAW - Wiłem się pod Bartkiem który cały czas mi dokuczał gilgotaniem

-A tu masz gilgotki? - dotknął moich stóp... Co jak co ale mam tam takie gilgotki że nie polecam komukolwiek mnie tam dotykać

-Auć - chłopak złapał się za krocze w które dostał

-Jezu przepraszam - podniosłem się lekko

-A co jak teraz będę bezpłodny? - po jego policzku spłynęła łza bólu

-No wiesz jak chcesz zostać ze mną to w sumie nam to nie grozi - zaśmiałem się lekko kładąc jego głowę na swoich nogach

-Ale to jest ból - jęknął

-No domyślam się ale wiesz że nienawidzę jak ktoś mnie gila po nogach - wywróciłem oczami

-No ale że tak w klejnoty?! Już mogłeś nawet w brzuch, ryj cokolwiek ale nie klejnoty! - lekko się podniósł

-Nie panowałem nad tym - wystawiłem mu język

-O ty małpo - zdążyłem uciec przed jego dłońmi

-To mieszkanie nie jest takie duże - biegł za mną

-Zostaw mnieeeee - wbiegłem do łazienki chcąc się zamknąć

-I co teraz? - zatrzymał drzwi stopą

-No proszę zostaw - wyminąłem go w przejściu ale ten mnie złapał

-Nie ma - podniósł mnie i zaniósł do pokoju

-Proszę tylko zostaw stopy - błagałem

-Coś za coś - wzruszył ramieniem układając usta w dziubek

Przewróciłem oczami powoli ale z namiętnością wbijając się w usta chłopaka, ten błądził swoimi dłońmi po moich udach i biodrach

-No i fajnie by było jakbyś herbatkę mi zrobił - przerwał układając się na plecach

Westchnąłem wstając z łóżka jeszcze zanim wstałem to dostałem w tyłek

-Wiedziałem że coś zrobisz - odwróciłem się do niego z mordem w oczach zaraz znikając za drzwiami

Swoją herbatę zrobiłem w kubku z pingwinem a Bartka w mikołaju... W tym mieszkaniu to tylko kubki ma ładne

-Proszę - postawiłem herbatę na szafce nocnej po stronie chłopaka

-Dziękuję - odłożył telefon

-Napewno nic tam nie dodałeś? - dodał pytając

-żebyś wiedział że właśnie dodałem - upiłem łyk uprzednio dmuchając by ciecz się ostudziła

***

-Ej a wiesz że ten aktor to umarł bo ćpał - wskazałem na danego aktora w filmie który oglądaliśmy

-Coś tam słyszałem ale to chyba dawno już było nie? - drapał mnie po brzuchu

-Noo a ten się powiesił ale nigdy nie powiedzieli dlaczego a szkoda - zmarszczyłem brwi

-Czy tu ktokolwiek jeszcze żyje z tego filmu?

-No ta babeczka ostatnio zagrała w jakimś serialu co mega się tak wybił kurde nie pamiętam jak to teraz leciało

-Ten o tej rudej ten horror? - zorientował się

-No ale ona nie była ruda - odwróciłem głowę w jego stronę

-Mniejsza - machnął ręką

-ŚNIEG PADA - Wydarłem się podbiegając do okna

-Tak? To nic takiego przecież jest zima

-No ale kurde nie było śniegu już dwa lata a jak był to z 3 dni, Jezu kocham śnieg! - oglądam spadające płatki śniegu

-Z kim ja żyję - pokręcił głową zagłębiając się w film

***

Pov Olek

Przystojniak😍
Zaraz będę muszę kupić jeszcze karmę dla Bułki

Oluś❤️
Oki czekamy - odpisałem Kamilowi bawiąc się z małą włochatą kulką

-Przynieś misia - wydałem komendę a ona zaraz ciągnęła za sobą pluszaka

-Dobry piesek - głaskałem ją polezałem jeszcze chwilę na ziemi z Bułką na brzuchu czekając na Kamila

-Jestem - usłyszałem głos po odkluczeniu drzwi

-No w końcu - wstałem odkładając Bułkę na ziemię

-Mówiłem żebyś jechał ze mną - wywrócił oczami odkładając siatki na stół

-Chory jestem!

-Oj tam oj tam - ściągnął kurtkę całując mnie w lekko rozpalony policzek

/////

SIEMAAA TO JA

OGŁOSZENIA PARAFIALNE UWAGA
-imię Kamili jutro podleganie zmianie na imię Asia i nie interesuj się czemu chuj ci w dupę! Znaczy tak musiało być ❤️

-Dziś a może jutro zależy jaka będzie godzina wleci 1 rozdział nowej książki 😨 WOWWW

-Nauczyłam się zerować wode:
+Ogólnie polecam emocje jak na grzybach

-Ogólnie nie polecam prawie się udusiłam i zabiłam ale jednak żyje więc czytajcie moi drodzy czytelnicy ❤️😍

Bo jesteś ty~ Bartek Kurek x Tomasz Fornal Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz