Bo jesteś ty~ Bartek Kurek x Tomasz Fornal

33

-Boże jaki mały pulpet - zaśmiała się babcia wskazując na małe zdjęcie z czasów bardzo wczesnego dzieciństwa

-Uuu tu już zaczyna się rozkręcać - skomentował Bartek widząc mnie w starym samochodzie taty z okularami przeciwsłonecznymi

-No weźcie to zostawcie - schowałem lekko zaróżowioną twarz w poduszki

-Oj Tomek słodki byłeś - zaśmiała się mama dalej przewracając kartki

-Jesteście okropni - jęknąłem

-Reszta gości przyjechała chodźcie na kolację! - zawołał tata ratując mnie z tej okropnej sytuacji

-Smacznego - wymieniliśmy się tym słowem i zaczeliśmy jeść

***

-To teraz prezenty? - zapytał mój mały kuzyn który zaczął się wiercić

-Myśle że to bardzo dobry pomysł! - pokiwałem głową sam chcąc zobaczyć prezenty - w sensie jak już każdy oczywiście skończył - poprawiłem swoje włosy i kopnąłem Bartka w kostkę za to że zaczął cicho się śmiać

-Dobra siadajcie w salonie - moja mama tylko się uśmiechnęła i zaczeła trochę ogarniać stół

-Dobrze więc ten jest dla - tata usiadł pod choinką i zaczął wyczytywać jaki prezent jest dla kogo - dla wujka Przemka - podał prezent mężczyźnie i złapał za kolejny

-Ten jest dla ciebie kochanie - lekko krzyknął do mamy i odłożył go na bok

-To dla ciebie mamo - podał babci dość duże pudełko, zawsze na święta składamy się na jej prezent nie lubi ona dostawać czegokolwiek ale wiadomo coś od święta dać trzeba

-O tutaj jest coś dla Wiktora - mały chłopiec podbiegł do mojego taty z uśmiechem i zaczął rozrywać papier świąteczny

-To dla Tomka - podał mi torebkę a ja uradowany zacząłem wyciągać z niej masę rzeczy. W pierwszej kolejności moje oczy zauważyły ciepłe świąteczne skarpetki z piernikami, następnie powitała mnie masa słodyczy i małe pudełeczko w którym znalazłem srebrny naszyjnik z małą piłką do siatkówki

-Nie zgubiłeś czegoś? - zapytał ironicznie Bartek zaglądając do mojej torebki

Spojrzałem na niego z zapytaniem ale zaraz później w torebce zauważyłem ładną kartkę

Długo o tym myślałem ale doszedłem do tego że już długo się znamy i bardzo długo się to ciągnie więc... Tomku zostaniesz moim oficjalnym chłopakiem?
                  Nie bądź prostak i powiedz tak♡

-O mój boże tak! - Wydarłem się wtulając w bok Bartka ale szybko się ogarnąłem i odskoczyłem na swoje miejsce

-Co tak? - odwróciłem głowę w stronę całej mojej rodziny która wyraźnie teraz nie wiedziała co robić

-Nic kontynuuj tato - kiwnąłem głową a na moje usta wstąpił uśmiech

-Dobrze więc to dla ciebie Klara - podał małe pudełko swojej siostrze

-A te dwa są dla Bartka i ten jeszcze dla ciebie Tomek - dostaliśmy do rąk swoje ostatnie prezenty

Ja dostałem jeszcze kolejny sweter od babci przynajmniej domyślałem się że jest od babci i wspólny prezent od rodziny czyli nowy laptop

-Co dostałeś - szepnąłem do Bartka

-Super nowe buty - puścił mi oczko domyślając się że jest to prezent który ja mu podarowałem... Wiecie ciężko się domyślić skoro razem z butami znalazł pełno serc z papieru i jego ulubione perfumy

-I bluzę - pokazał szarą bluzę z Nike

-Chyba zostanie ze mną - usmiechnąłem się i zjadłem parę czekoladek które dostałem w prezentach

///

Krótki ale myślę że się wam spodoba ❤️

Jeżeli pojawią się jakiekolwiek błędy to strasznie za to przepraszam ♡