23

683 39 25
                                    

Pov Tomek

-O hej Filip - machnąłem w stronę chłopaka

-Ty dalej tu? - dodałem gdy chłopak do mnie a tak właściwie do nas podszedł

-Tsaa znalazłem tu mieszkanie i zostaje - uśmiechnął się ale gdy spojrzał do Bartka uśmiech mu zszedł

-Ty dalej z nim? - mruknął

-Coś ci nie pasuje? - odezwał się dotąd cichy Bartek

-Tak - wywrócił oczami zakładając ręce na piersi

-Gorzej niż z dziećmi - pokręciłem głową

I tak dyskutowali na poziomie przedszkolaków naprawdę już nie dało się tego słuchać ale moją obojętność przerwał Bartek który już nie wytrzymał i uderzył chłopaka, po prostu doszło do bójki

-Bartek! - próbowałem go odciągnąć

-Przestań! - krzyknąłem poraz kolejny widząc że Filip nie daje sobie z nim rady

-Żeby to ostatni raz mi było - spojrzał ostrym wzrokiem na chłopaka

-Czy ciebie pojebało?! - krzyknąłem kiedy znaleźliśmy się w samochodzie chłopaka

-Zasłużył gnojek - dotknął swój lekko krwawiący łuk brwiowy

-No po prostu debil - wyciągnąłem chusteczkę z schowka wycierając twarz chłopaka

-To on zaczął - odjechał w stronę swojego mieszkania

-No ale nie musiałeś się na niego rzucać - mruknąłem

-Właśnie musiałem - wzruszył ramionami

***
W jego mieszkaniu początkowo się do sobie nie odzywaliśmy później Bartek stwierdził że pójdzie się wykąpać a jak wrócił tak samo nie wiedzieliśmy o czym rozmawiać i było bardzo niezręcznie

Filip
Sorry za to co się zdarzyło - usłyszałem dźwięk przychodzącego powiadomienia więc zwyczajnie w świecie odczytałem

Tomasz
Spoko to po części też wina Bartka, ale jak chcesz przepraszać to zwróć się do niego - odpisałem oczekując odpowiedź

Filip
Nie będę go przepraszał to on się na mnie rzucił

Tomasz
Co tak właściwie on ci zrobił? - w końcu napisałem to co nurtowało mnie od początku dzisiejszego dnia

Filip
Po prostu wydaje mi się że jest jakiś dziwny i napewno nie jest to dobry kolega dla ciebie jakiś w ogóle wrażliwy jest na twoim punkcie muszę się przyznać specjalnie coś na ciebie nagadałem a ten się na mnie rzucił jakbym mu matkę zabił - trochę zdziwiła mnie ta wiadomość bo przecież chłopak sam wolał się kryć a teraz jest wrażliwy na moim punkcie? Coś tu nie gra

Tomek
Okej ja muszę lecieć na razie - odpisałem poraz ostatni odkładając telefon

-Bartek tak właściwie o co pobiłeś się z Filipem? - zwróciłem się w jego stronę ten natomiast odłożył telefon patrząc na mnie

-O nic po prostu mnie wyzwał to go pobiłem - wzruszył ramionami

-Nie kłam nie pobił byś nikogo za to że cię wyzwał - wywróciłem oczami

-A co cię to tak właściwie obchodzi?

-Slyszałem inną wersję - założyłem ręce na piersi

-Jaką? - zmarszczył brwi

-Że Filip coś na mnie nagadał a ty się rzuciłeś na niego jakby ja nie wiem co - odpowiedziałem a raczej zapytałem

-No bo niby jest twoim kolegom a nagadał o tobie takie rzeczy że to się w głowie nie mieści - potarł czoło

-Rozumiem - podszedłem do niego - i nawet było to słodkie - pokiwałem głową - ale sam mówiłeś że na razie nie możemy nic pokazywać i się ujawniać a teraz ktoś coś na mnie powiedział a ty zaczynasz walczyć jak o złoto? Dziwnie to wygląda - udziałem obok niego wtulając się w jego bok

-Wiem ale nie mogłem już wytrzymać słuchając tego - przechylił lekko głowę do tyłu

-Okej ale następnym razem lepiej tak nie rób bo może się wydać i tak już dużo widać

///

Miał być długi ale spotkała mnie choroba i musiałam się więcej uczyć i ogl także nadal krótszy ❤️

Jestem taka chora że nie mogę oddychać a jutro muszę zapitalac tak czy siak do szkoły ://

I mam fryzjera, normalnie kocham życie

Bo jesteś ty~ Bartek Kurek x Tomasz Fornal Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz