38

479 25 23
                                    

Pov Aleksander

-Olek na 15 bądź gotowy dobra? - do pokoju wszedł Kamil podając mi barszczyk i tościki

-A co dziś jest? - zmarszczyłem Brwi i zabrałem śniadanie

-Nic pojedziemy sobie na lodowisko i na jakieś jedzenie - złapał mnie za policzki i ucałował

-Okej dzięki za śniadanie! - krzyknąłem za nim i zabrałem się za przygotowany przez niego posiłek

*/*

-Jestem gotowy - rzuciłem się na siedzącego na telefonie Kamila

-No to jedziemy - zaśmiał się i wstał razem ze mną na rękach

-Kamil ty i łyżwy to się źle skończy - skomentowałem ubierając buty

-No mów co chcesz ale ja to na lodzie to jak foka w wodzie się czuje

-To chyba leciało "jak ryba w wodzie"

-Dobra mniejsza z tym chodź - pociągnął mnie za rękaw i zamknął drzwi

W drodze na pobliskie lodowisko zbytnio się do siebie nie odzywaliśmy ale zdecydowanie była to przyjemna cisza, Kamil praktycznie przez całą drogę trzymał moje udo i co chwilę nucił jakieś urywki piosenek puszczanych w jego telefonie

-Jesteśmy - klepnął mnie w udo i sam wysiadł z samochodu

-Ej jaki ty masz rozmiar nogi?

-49

-Co?! - otworzyłem szerzej buzię

-No - wzruszył ramionami

-Oni nie będą mieli takich łyżew - zaśmiałem się

-Już tu jeździłem ciemnoto - roztrzepał mi włosy

________________

Jezu taki krótki i z perspektywy Olka ale jak mnie długo tu nie było

Bo jesteś ty~ Bartek Kurek x Tomasz Fornal Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz