-Zbieramy się? - zapytał chłopak patrząc na wyświetlacz telefonu
-Za chwilę - przeturlałem się na kolanach chłopaka by mieć widok na jego twarz a nie plażę i wodę
-Już późno - pogłaskał mnie po głowie oklapując moje włosy
-Która? - przetarłem oczy
-Druga - mruknął
-Ygh - jęknąłem
-No wstawaj - zaśmiał się lekko ciągnąc mnie za ręce by wstałem
-Nie chce mi sięęę - przeciągnąłem
-No dawaj,dawaj - podniósł mnie jak dziecko zaraz później odstawiając na ziemię
-Zachciało ci się tak daleko chodzić - spojrzałem z mordem w oczach na Bartka
-Dobrze już nigdy więcej cię nigdzie nie zabiorę - uśmiechnął się
-Żartowałem przecież - dopowiedziałem szybko
-Jasne, jasne
-A właśnie chciałem spytać cię o Olka ty wiesz czym on miał zaprzątniętą głowę - spojrzał na mnie dalej idąc
-Eee nie - odpowiedziałem szybko odwracając wzrok i teraz zacząłem żałować że nie potrafię kłamać
-Tomek nie kłam, sam mówiłeś przy stole że miał "tym" zawaloną głowę, o co chodziło? - zadał pytanie poraz kolejny
-A czemu pytasz? - uciekłem trochę od tematu
-Bo jestem waszym kapitanem nie chce by ktoś miał jakieś problemy, trzeba o nich rozmawiać a Olek ostatnio dziwnie się zachowuje zaczynam się o niego martwić - zatrzymał się patrząc na mnie z uniesioną brwią
-Ja nic tam nie wiem - mówiłem nie patrząc mu w oczy
-Mów Tomek - pociągnął mnie za rękę bym również się zatrzymał
-Ale to tajemnica jest, oni nie życzyli sobie żebym to rozpowiadał - założyłem ręce na piersi
-Oni? Jacy oni? - zaciekawił się jeszcze bardziej
-Ktoś, nie mogę powiedzieć - wzruszyłem ramionami
-No chyba mi możesz tu chodzi o Olka
-Dobra mogę ci w sumie powiedzieć ale nie możesz powiedzieć o tym nikomu innemu i zachowuj się jakbyś nie widział bo tylko ja o tym wiedziałem - dobra może nie powinienem mu tego mówić bo jednak tajemnica to tajemnica ale Bartek jest zaufaną osobą a wiem że i tak prędzej czy później by to ze mnie wyciągnął
-Jasne
-Dobra to Olek i Kamil po prostu są, chociaż nie wiem czy są ale no wiesz mają ze sobą bliższą relacje i też pewnie przez to ostatnio Olek gorzej gra i ma zawaloną głowę myślami
-O kurde - zdziwił się
-Noo też miałem taką reakcję - kiwnąłem głową z rozbawieniem-A od kiedy ty wiesz i jak, czemu ty tylko o nich wiesz? - wypytał
-Bo ja ich przyłapałem jak byliśmy się napić a oni zostali to byli u mnie w pokoju i się całowali no i tak wyszło że ja przyszedłem po ten telefon i postanowili mi powiedzieć - odparłem
-Dobra jestem trochę bardzo zdziwiony ale ulżyło mi że to nic poważniejszego - złapał mnie za rękę idąc dalej
-No to prawda - potwierdziłem
Szliśmy tak około 10 min aż byliśmy przed naszym domkiem gdzie paliło się światło w salonie
-No to wkraczamy - zaśmiał się lekko chłopak puszczając moją rękę
W salonie tak naprawdę spał tylko Kochan przy swoim serialu a Karol coś robił w kuchni-Czemu tu wszystko się pali wiecie ile to kosztuje i czemu ty siedzisz w lodówce o 2 w nocy? - spytał Bartek wchodząc tam
-Em tak wyszło - Karol wzruszył ramionami i poszedł do pokoju
-Boże wykończe się - jeknął chłopak zgaszając światło
-Dobranoc - mruknąłem tylko ruszając do swojego pokoju
-Dobranoc - szepnął i sam poszedł do pokoju
//
Dobra macie taki na dobranoc
CZYTASZ
Bo jesteś ty~ Bartek Kurek x Tomasz Fornal
Teen FictionBartek i Tomek zawsze byli dla siebie przyjaciółmi ale kiedy Bartek zaczyna czuć coś do ich wspólnej koleżanki Kamili Tomek zaczyna być zazdrosny... ale dlaczego i o kogo jest on zazdrosny? Nie pytajcie skąd wytrzasnełam ten ship, ale opowiem wam w...