♕– Z samego rana pałac wydał oficjalne oświadczenie. Książę Suwon, Jeon Jeongguk oświadczył się niejakiej Son Chaeyoung, pochodzącej z niewielkiej nadmorskiej prowincji.
Królewskie zaręczyny odbyły się w wigilijny wieczór, a niektóre źródła podają, że księżna otrzymała pierścień z różowym szafirem po królowej Seondeok.
Transfer księżnej odbędzie się za trzy dni w eskorcie policji oraz wojska. Pałac podaje: „naszym zadaniem jest zapewnić księżnej bezpieczeństwo".
Rodacy są przepełnieni radością, i z pewnością cały kraj zbierze się pod pałacem witając nowego członka rodziny królewskiej.
Eksperci spodziewają się ogromnych utrudnień w przemieszczaniu, w związku z czym rząd koreański ustanowił ten dzień jako dzień wolny od pracy.Jeśli wydaje wam się, że wasze życie nie może zmienić się w przeciągu jednego dnia to się mylicie. Moje się zmieniło.
Jestem teraz jedną z najpopularniejszych kobiet na świecie, a moja twarz pokrywa pierwsze strony gazet. Mój życiorys został prześwietlony wzdłuż i wszerz, a ja musiałam zacząć uczyć się mojej nowej roli. Jeśli wszystko wydaje wam się takie kolorowe to udowodnię wam szybko, że to tylko pierwsza warstwa, którą widzą inni.Od trzech dni ledwo spałam. Nawiedzały mnie koszmary i dręczyły ataki paniki. Dziś miałam poznać rodzinę królewską i zostać powitana przez koreański naród w pałacu. Teraz nie było odwrotu, jestem kimś ważnym. Nie jestem byle jaką dziewczyną, a przyszłą królową.
Jednak wszystko to było do zniesienia dzięki Jeonowi, który bez przerwy mnie uspokajał i pomógł przepracować moje obawy. Był cierpliwy i troskliwy, tłumaczył mi wszystko i odpowiadał na moje pytania. Wdrożył mnie także do podstaw etykiety, między innymi do tego jak się zachowywać i z kim witać jako pierwszym.
Wszystko to cholernie mnie przerażało, jednak za każdym razem gdy o tym myślałam przypominałam sobie także o tym, że teraz nie muszę nareszcie ukrywać się z moimi uczuciami. Dlatego, że ja i Jeongguk jesteśmy zaręczeni.Została mi także przydzielona garderobiana i prywatna sekretarka. Ponieważ od teraz bycie członkiem rodziny królewskiej będzie moją pracą muszę wiedzieć jak się ubierać, zachowywać i co robić. Będę miała swoje obowiązki i powinności.
Mieszkanie w pałacu i to wszystko strasznie mnie paraliżuje, ale dla niego zrobię to wszystko i o wiele więcej.
Przy okazji mogę wykorzystać tą rolę do niesienia pomocy innym ludziom.
Starałam się szukać pozytywów w tej trudnej sytuacji.Spojrzałam na wieszak, na którym prezentował się staranie dobrany strój.
Składał się z czarnego golfu, tego samego koloru spodni garniturowych, białego płaszczu wiązanego w pasie, oraz czarnych szpilek.
Do pomieszczenia wszedł Jeon i spojrzał na mnie z lekkim uśmiechem.
– Za chwilę przyjedzie makijażystka. Jeśli chcesz zdążyć pożegnać się z panią Kim i Yoongim, musisz się pospieszyć. – poinformował, podchodząc do mnie.
Usiadł obok mnie i złapał pewnie moją dłoń, chowając ją w swojej.
– Nie martw się. Przez cały czas będę przy tobie. – jego uspokajający ton głosu i pocieszające słowa faktycznie przyniosły mi nieco ukojenia.– Co jeśli twoja rodzina mnie nie polubi? – wypaliłam nagle.
– Dostałem błogosławieństwo od ojca, widzi jak cię kocham więc nie widzę powodów, dla których miałby cię nie lubić. – jego dłoń pogłaskała czule mój policzek. – Mama i siostra też cię pokochają. Poza tym jeśli cię to pocieszy to zapewne nie będziesz ich widywać za często, wiem to z doświadczenia. Poparcie króla i ludzi masz gwarantowane. A resztą się na razie nie martw. – złożył czuły pocałunek na moim czole i wyszedł.
CZYTASZ
𝐏𝐞𝐫𝐟𝐞𝐜𝐭 𝐏𝐫𝐢𝐧𝐜𝐞
FanfictionRozkapryszony następca tronu w ramach kary zostaje zesłany do małej koreańskiej prowincji, w celu podreperowania swojego wizerunku. Kto się jednak spodziewa, że podczas tej podróży jego uczucia zostaną poddane ciężkiej próbie gdy pozna jedną z wolon...