~~
Kiedy weszłam po schodach zobaczyłam Chan'a siedzącego na wycieraczce, całego w panice, chyba nawet płakał...
Powoli do niego podeszłam. On od razu wstał i wtulił się we mnie.
— Channie.. C-Co się stało?
Cisza...
— Channie.. Halo.. Co jest?
— Bałem się że coś Ci się stało...
— A-Ale czemu?
— Nie odbierasz, nie ma cie w domu... Bałem się że może coś się stało i albo leżysz nieprzytomna w mieszkaniu albo gdzieś na mieście... Zawału dostałem..
— Przepraszam.. Pewnie rozladował mi się telefon.. Ale spokojnie, ja też dziś prawie zawału dostałam... No już.. Uspokój sie.. — głaskałam Chan'a po głowie.
— A co tak właściwie się stało?
— Długa historia.. Może wejdźmy najpierw do środka, ogarniemy się i ci opowiem.. Ale najpierw to ty się uspokój.. Channie.. Przepraszam...
Wtulił się we mnie jeszcze bardziej.
— Kocham cie Y/N..
— Ja ciebie też
Chwile jeszcze tak staliśmy. Nadal czułam jak mocno ze strachu bije jego serce.
— To co.. Idziemy do środka?
— Tak.. Boże.. Jaki ja jestem dziecinny.. Zachowuje się jak maluszek.. Pewnie się mnie wstydzisz?
— Skąd.. Ja wręcz kocham takich czułych i kochających mężczyzn.. Takich wrażliwych.. Romantycznych i w ogóle...
— No nie... Nie musisz kłamać.. Poprostu powiedz że się mnie wstydzisz..
Złapałam go za policzki, ustawiłam głowe w moja stronę i powiedziałam:
— Christopher'ze Bang! Kocham cię! Nie obchodzi mnie opinia tych dziwolągów i innych.. Kochałabym cię nawet gdyby cały świat mówił że jesteś beznadziejny. Dla mnie liczy się to co ja myślę i uważam że jesteś cudowny! Przystojny, ale za razem słodki. Czuły, wrażliwy, opiekuńczy, ale czasami też dziki. Nigdy, ale to nigdy nie pomyślałabym żeby się ciebie wstydzić, kochanie...
— Oojjj dziękuję... Wiesz.. Nie wiem co powiedzieć więc może wejdźmy poprostu do środka...
A więc weszliśmy. Pierwsze co to poszłam do łazienki, umyłam ręce i twarz po całym dniu. Za chwilę to samo zrobił Chan. Wstawilam wodę na herbatę i poszłam do salonu gdzie czekał Chan.
Usiadlam obok niego, objął mnie ramieniem i złapał za rękę.
— No to opowiadaj, co się dziś wydarzyło jak mnie nie było...
— Ohhh no to nieźle będzie... Słuchaj.. Jak pojechaliście to na początku było normalnie.. Wszystko git, ale później zaczęło się... Najlepiej pokaże ci filmik a pozniej dokończę wszystko..
CZYTASZ
Café man
RomanceJesteś Y/N. Masz 19 lat. Skończyłaś zespół szkół odzieżowych, fryzjerskich i kosmetycznych. Wyjeżdżasz z przyjaciółka i chłopakiem do Australii gdzie kiedyś mieszkałaś z rodziną. Wybrałaś Australię ze względu na miłe wspomnienia że swoim przyjaciele...