Jeśli możesz, zostaw gwiazdkę i komentarz! Bardzo mnie to motywuję!
— O kurwa! — zdziwiona zarechotała śmiechem. — Pepi, nie uwierzysz!
Odwróciłam głowę w stronę Gonzalez'a, a ten od razu otworzył oczy. Z naszej perspektywy nie mogliśmy nic ujrzeć, ponieważ pomieszczenie nie było idealnie oświetlone. Jedynie pojedyncze, kolorowe światełka migały w naszą stronę co jakiś czas. Pedri spojrzał na dziewczynę pytająco, a ta przewróciła oczami.
— On też ma malinki! — wypiszczała. Dwudziestolatek szeroko się uśmiechnął i spojrzeli na siebie wymownie. — Wiesz co to oznacza?!
— Musimy się za nich napić! — wypalił optymistycznie, a ja prychnęłam. Już nie miałam ochoty dalej kłamać.
Muzyka z głośników się zatrzymała i zaczęła grać inna. Gdy nasza trójka, zrozumiała jaka piosenka teraz wydobywa się z głośników, automatycznie wstaliśmy z siedzeń.
— Nasza piosenka! — wypiszczała ponownie Aurora. Złapała mnie i Pedri'ego za ręce. Automatycznie kierowaliśmy się na parkiet.
Och, biedny Pablo. Będzie siedział sam przez następne parę minut.
Podążając na środek sali, pojawiliśmy się obok ludzi. Każdy zaczął bawić się do piosenki Shakiry pt. „Rabiosa", w tym oczywiście my.
Zaczęłam się śmiać, gdy Pedro wziął mnie w swoje objęcia i kołysał mną na boki. Aurora zaczęła nam klaskać z szerokim uśmiechem.
Oye papi
If you like it mocha
Come get a little closer
And bite me en la bocaKrzyczeliśmy słowa piosenki tak głośno, że nasze gardła prosiły o chwilę odpoczynku. Bawiliśmy się w trójkę i nikt nie zwracał na to uwagi. Każdy był poprostu zajęty sobą. Nasze ciała ocierały się o wszystkie inne wokół nas. Procenty w mojej krwi sprawiły poczucie się pewniej. Mimo to, dalej czułam przytłumione spojrzenie na mojej osobie, które było mocno dla mnie przytłaczające.
Oye mami
Let me get that mocha
Come get a little closer
And bite me en la bocaGonzalez złapał mnie za ręce i kontynuowaliśmy dzikie tańce. Nie mogłam złapać oddechu przez śmiech, gdy Aurora znalazła bruneta z ciemną karnacją i odwzorowywała nasze ruchy.
Wszystko wokół mnie powoli wirowało. Tańczący ludzie, którzy często szturchali innych, głośna muzyka i różne zapachy. Zdjęłam ręce Hiszpana z mojego ciała i powiedziałam mu, że muszę usiąść. Ten powrócił do bawienia się z kimś innym.
Rabiosa, rabiosa
Closer, come pull me closer
Yo soy rabiosa, rabiosa
Closer, come pull me closerPociągnęłam nosem, czując przypływ gorąca. Uśmiechnęłam się sama do siebie i powtarzałam cały czas w głowie, że wszystko jest okej. Przecież rano zmusiłam się do zjedzenia posiłku. Dlaczego było mi słabo?
Leniwym krokiem usiadłam przy naszym stoliku nie zwracając uwagi na nic innego. Skupiłam się na moim oddechu, który był wyjątkowo szybki.
— Wszystko w porządku? — usłyszałam głos z naprzeciwka, a moje ciało autentycznie się spięło.
— Trochę mi duszno. — wykrztusiłam z siebie. Już zaraz poczułam ręce na swojej talii i mocne przyciągnięcie do czyjegoś ciała.
Poczułam perfumy, które zawsze kojąco pieściły moje nozdrza. Uwielbiałam to uczucie. Czułam się w końcu bezpieczna i zauważona? Może brzmi to głupio, ale przytulanie drugiego człowieka i czucie jego zapachu, było dla mnie cudownym odczuciem.
CZYTASZ
Be with me | Pablo Gavi
RomanceEvelyn Wilson to dziewczyna, która uważa, że nie ma osób, które potrafią wyprowadzić ją z równowagi. Zawsze jest opanowana i potrafi radzić sobie w trudnych sytuacjach. Jak poradzi sobie tym razem Evelyn, gdy cyniczny, drwiący i złośliwy brat jej na...