[ * * * ]

10 4 0
                                    

wzrok palący duszę mą przenika
śmiech lekki w umyśle rozbrzmiewa
jednakże niezwykle pusto mi tutaj
gdy obok myślami daleko odpływasz
za dłoń twą mroźną łapię w strachu
gdyż w drugiej serce me dzierżysz
nieswojo mi w tym pokoju głuchym
gdzie własne myśli krzywdy wyczekują
wtedy o twe ramię słabe się oprę
w pustce swe istnienie marne topiąc
bo dla innych tyś już niewidoczny
i gdy w niebiosa smutne spoglądam
jak Karusia biedna gadam do ciebie


19.04.2023

pióro martwego kwiatuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz