Imię me na duszy zbolałej ciąży
niczym anioł z niebios stracony
co własnej niewinności poszukuje.
Gdy dłoń maluczka ciepła szuka
lecz tylko głaz lodowca napotyka.
Lód rażący jakoby blask wspomnień
w mej duszy ognisko domowe odgrywa
tak jak ja mą rolę w tragedii owej.
Mur kolczasty co z ziemi wyrósł
me ciało wiotkie haniebnie poranił
jedyny ślad miłości pozostawiając.
05.09.2023
CZYTASZ
pióro martwego kwiatu
Poetryod czasu do czasu zdarza mi się złapać za pióro i napisać jakiś wiersz, także zapraszam serdecznie do czytania :D wszelkie komentarze i polubienia są mile widziane