powiew delikatny w mym mózgu zawitał
statuy ksiąg ospałych przestawiając
dotyk ludzkich słów ze ścian zmywając
drogę krętą do jądra jasności wskazującwkrótce wrota przeklęte rozwarły się
oko me ciekawskie przez szparę zajrzało
lecz serce me biedne pojąć nie mogło
owego krajobrazu bez granic ludzkichi kiedy wszystkie wszechświata tajemnice
z warg mych wątłych delikatnie spłynęły
niczym ten miód słodki antycznych herosów
a ja go bezbronnie z ich kielichów spijałem
22.07.2023
CZYTASZ
pióro martwego kwiatu
Poetryod czasu do czasu zdarza mi się złapać za pióro i napisać jakiś wiersz, także zapraszam serdecznie do czytania :D wszelkie komentarze i polubienia są mile widziane