[ niewinność ]

9 4 0
                                    

gdy wzok mój umęczony na niebiosa spogląda
obraz piękny wraz z cieczą słoną się miesza
gdyż w mym sercu pustka chaosu się niesie

gdy kiedyś ta czerwień zachwyt wielki wzbudzała
twarz promieniami ostatnimi delikatnie grzejąc
dziś jakoby krew niewinna w mych oczach się mieni

gdzież ta niewinność dziecinna ode mnie uciekła?
czyżby w polach złotych do tańca wiatr zaprasza?
czy w lasach nieokiełznanych spokoju wiecznego zaznaje?


10.06.2023

pióro martwego kwiatuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz