Gdy już pociąg się zatrzymał i wszyscy wyszli z pociągu, Belli nogę podstawił Riddle.
- Uważaj jak chodzisz Black- popatrzył się na nią i uśmiechną się złośliwie. Ona też się na niego popatrzyła i wstała Narcyza pomogła jej wstać i również zmierzyła Riddla swoim wzrokiem. Ten się tylko zaśmiał i
Poszedł przed siebie.- Nie przejmuj się nim - powiedzala Narcyza.
- Nie przejmuje się.- odrzekła Bella która oczyszczała rękami swoją sukienkę z brudu po upadku.
W piątkę poszli do szkoły nie wracali już do tematu Riddla bo przecież nic wielkiego się nie stało. Byli już w wielkiej sali i słuchali przemówienia dyrektora jak zwykle nudne i mozolne. Jakoś wytrwali i zaczęła się uczta, Bella jak zwykle prawie nic nie zjadła, Andromeda zjadła kurczaka a Narcyza sałatkę.
- Dlaczego ty zawsze nic nie jesz ? - spytała Narcyza odkładając sztućce
- bo zawsze nie mam ochoty a poza tym zjadłam trochę sałatki - odpowiedziała patrząc się na swoją siostrę.
- ile ty tej sałatki zjadłaś dwa listki? - spytała Narcyza która opatrzyła w bok od swojej siostry.
- co ty się tam tak patrzysz ?- spytała i chciała też odwrócić głowę ale Narcyza złapała ją za rękę żeby tego nie robiła.
- nie odwracaj się. Riddle się ciągle na ciebie patrzy. - powiedzala co chwilę zerkając to na nią to na niego.
- nie no co mu się dzieje? Ja wychodzę, idziesz ze mną- powiedzala wstając z swojego miejsca.
- no idę co mam zrobić- odpowiedziała i wyszła razem z siostrą z wielkiej sali.
Bella jeszcze popatrzyła się na Severusa który jak zwykle nudził się przy stole. Dała mu wzrokiem do powiedzenia żeby poszedł z nimi, właśnie tak zrobił.
- o co chodzi? - Spytał Snape gdy szedł z nimi przez korytarz .
- Riddle podobno ciągle się na mnie gapi - powiedzala Bella patrząc na Narcyze która szła z głową w dół.
- Wątpię że z tego wyjdzie coś dobrego, mam złe przeczucie - powiedzala i trochę przyspieszyła kroku .- wątpię przecież każdy może się na ciebie gapić a ta noga to tylko może zaczepka była dla zabawy - powiedzał Severus jakby chciał pocieszyć Belle.
- niby tak - odpowiedziała i wszyscy poszli do salonu ślizgonów Bella chwilę poczytała książkę i stwierdziła że idzie spać .
°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•
Belle obudziły promienie słońca dochodziły one od okna które otworzyła Narcyza.
- Witaj Bella.- powiedzala Narcyza a Bella powoli zaczęła się rozbudzać
- Witaj Cyziu. - Bella usiadła na łóżku i chwilę rozmyślała po czym poszła do toalety.
Ubrała się i poszła szukać Severusa z którym miała wybrać się na śniadanie, Narcyza powiedzala że będzie na nich czekać. Postanowiła że pójdzie do biblioteki, Snape bardzo lubił czytać książki i często rankiem tam przebywał. Weszła do biblioteki i zaczęła szukać Severusa, owszem był tam czytał coś o eliksirach.
- Część! Idziesz na śniadanie ?- powiedzala Bella patrząc na Snape'a który podskoczył że strachu.
- Bella musisz tak straszyć z samego rana ?!- powiedzał odkładając książkę na miejsce.
- No chodź - powiedzała i zaczęła go ciągnąć za rękę.
- Ja umiem sam chodzić - wyrwał się i szedł z nią do wielkiej sali
CZYTASZ
Avada Kedavra | Bellatrix Black Lestrange
Teen FictionCzęść Misiaki🐍❤️ fanfiction jest na podstawie powieści J.K.Rowling. 💗 °•Opis•° 💗 Bella zaczyna swój 7 rok w Hogwarcie. Andromeda zostaje wydziedziczona, przez ci siostry zbliżają się do siebie jeszcze bardziej. Narcyza wyznaje miłość Lucjuszowi...