Z góry przepraszam za błędy ortograficzne, literówki czy korektę. Nie zwracajcie uwagi ;)
Przepraszam za depresję.
Kocham was.Otępiałam. Co robić ? Czuję się bezradnie.
Muszę walczyć. Odzyskać brata.- Pająk!.- zawołałaś.
Byłaś przerażona. Próbowałaś się ruszyć, ale nie umiałaś. Strach cię sparaliżował. Musiałaś oddychać. To najważniejsze.
- [T.I]!.- krzyczała Kiri twoje imię.
Nie mogłaś się obrócić.
Byłaś na straconej pozycji.
Czułaś to.
Pająk umrze.
I to będzie twoja wina.Moja wina
- Muszę tam iść.- powiedziałaś, wymując ze swojej kieszeni broń. Ostatnia, która została.
- To jest niebezpieczne!.- Kiri, którą wcześniej uwolniłaś złapała cię za rękę.- Poczekaj na mojego ojca, proszę.
- Nie mogę czekać.- warknęłaś.- Muszę go ratować. To nie tylko mój brat, ale jednocześnie wasz przyjaciel, czyż nie?
Pokiwała głową.
Owszem, lepiej by było poczekać na ojca dziewczyny i razem zrobić rozpierdol, ale z drugiej strony nie mamy czasu.
Musimy działać.- Zaraz tutaj przyjdzie reszta żołnierzy. Nie mamy zbyt wiele czasu.- zakwitowałaś.
- Racja, dlatego...
Nie zdążyłaś jej usłyszeć, ponieważ wbiegłaś do środka statku. Pachniało tu...inaczej, niż zazwyczaj. Mogłabyś nawet powiedzieć, że czułaś śmierć, która zbliża się wielkimi krokami.
Bolało cię serce ze strachu, a horror, który szalał w twojej głowie był nie do zniesienia.
Ciągle jednak pozostawał ten sam scenariusz.
Że Pająk nie żyje.Ręcę ci się trzęsły, a broń dosłownie wysuwała się tobie z ręki. Oddychałaś ciężko bojąc się, co zaraz się stanie.
Prawie nacisnęłaś spust, kiedy poczułaś czyjąś rękę na swoim ramieniu.
- Neteyam! Kurwa, nie strasz...- odetchnęlaś z ulgą.
- Nie zostawimy cię, Carissime.
Obok Neteyama pojawił się Lo'ak, dumnie pokazując swoją zdobytą broń.
- Nie możecie, muszę was chronić...ja...
- Carissime.- przerwał ci Neyetam.- Razem wygramy tą wojnę.
Razem.
- W takim razie wygrajmy, dla Pandory.
Kochani, tak samo jak wy boję się, co będzie dalej.
Kocham was
Miłego dnia/nocy!❤
CZYTASZ
Heartless | Avatar 2: Istota Wody
Fanfiction"- Masz rację, Neteyam. Jestem bez serca, ponieważ oddałam je dla Pandory" ~ Neteyam x Fem! Reader