Love Without Limits

24.

Pov Alexander

Zbierałem się właśnie z firmy było około 21 gdy zadzwonił mój telefon a na wyświetlaczu pojawiło się imię mojej siostry odebrałem zdziwiony, bo nie spodziewałem się telefonu od niej

- halo?

- hej Alexander wiesz może kiedy Lea przyjdzie po Leviego nie żeby coś, ale Mały tęskni i cały czas pyta kiedy po niego przyjdziecie - przekazała co bardzo mnie zdziwiło czyżby Lea zapomniała odebrać młodego ?

- To Lei u was nie było? nie przyszła po niego ?

- Nie, dzwoniłam najpierw do niej, bo wiedziałam, że Lea ma odebrać Leviego ale ma wyłączony telefon

- Wiesz co zaraz będę po młodego właśnie wychodzę z firmy

Nie dałem jej odpowiedzieć, bo się rozłączyłem nie miałem pojęcia co mogło się stać przecież dostałem od Lee SMSa, że czeka na taksówkę musiała już być w domu to było jakieś dwie godziny temu próbowałem się jeszcze teraz do niej dodzwonić, ale faktycznie tak jak mówiła Madison Telefon jest wyłączony

Trasę do domu pokonałem znacznie szybciej niż zazwyczaj na początku wszedłem do rezydencji, w której zastałem tylko Emily

- Emily Lea nie wróciła do domu ? - czułem, że robi się coraz bardziej nie ciekawie

- Nie myślałam, że pojechała gdzieś z panem - Emily również była zdziwiona moim pytaniem

- Dobra nieważne nam do ciebie prośbie mogłabyś zostać dziś z Levim zaraz go tu przyprowadzę, ale coś jest nie tak, że Lea nie wróciła do domu i muszę to sprawdzić - wyjaśniałem kobiecie która od razu pokiwała głowa

- oczywiście, że z nim zostanę proszę mówić jak będzie pan coś wiedział co z panią Leą

- jasne

Wybiegłem wręcz z domu wsiadając i podjeżdżać pod dom mojej matki, a następnie wszedłem tam bez pukania Levi od razu podleciał się do mnie przytulić

- Tata ! - krzyknął a ja wzięłam go na ręce zaraz za nim była Maddie i moja matka

- co tam mistrzu stęskniłeś się? - rozczochrałem mu włosy

- takk gdzie mama ? - zapytał a mój uśmiechem, który przed chwilą na chwile się pojawił zaraz zszedł

-Wiesz, co mama jest u cioci Miley ja też zaraz tam jadę więc będziesz musiał dziś zostać jeszcze z panią Emily

- A nie mogę jechać z tobą? chce do mamy

- Levi nie dziś wytrzymasz bez nas do jutra a teraz idź po swoje rzeczy a ja jeszcze porozmawiam z babcią i ciocią

Młody pobiegł schodami do góry a ja podszedłem do kobiet

- Alexander co się dzieje widzę, że nie jest okej gdzie jest Lea ? - od razu zapytała moja matka

Wziąłem głęboki oddech, zanim odpowiedziałem

- co mam ci powiedzieć, Nie wiem pisała mi kilka godzin temu, że wraca do domu, ale widocznie do niego nie dotarła

Widać było, że moja matka jak i siostra również martwiły się tym faktem

- Jak tylko będziesz potrzebował naszej pomocy czy to do Leviego, czy do czegokolwiek masz mówić Lea się znajdzie zobaczysz - wtrąciła się Maddie

- Dzięki mam taką nadzieję

- Levi zostaje dziś z Emily ? - zapytała moja matka

- Tak poprosiłem ją o to, ale nie wiem, co będzie jutro jak coś mogę wam go jeszcze podrzucić ?

- Nie zadawaj głupich pytań oczywiście, że tak

Po chwili z góry zbiegł już Levi ze swoimi rzeczami

- Gotowy łobuz?

- ej nie jestem łobuzem - zmarszczył brwi

- dobrze już dobrze pożegnaj się szybko musimy jechać

Levi pożegnał się szybko z wszystkimi a niedługo później zostawiałem go już z Emily

Nie wiedziałem czego się zaczepić, by dotrzeć do Lei gdy już po chyba 50razie telefon był wyłączony przypomniałem sobie o Miely i od razu do niej zadzwoniłem odebrała po trzecim sygnale

- No co tam Romeo czemu dzwonisz ? -usłyszałem roześmiany głos dziewczyny

- Miley nie wiesz może gdzie jest Lea nie wróciła do domu

- Co jak to nie wróciła - dziewczyna niemalże od razu spoważniała- wyszła odemnie chyba z jakieś trzy godziny temu

- No nie wróciła posłuchaj mnie czy twoje osiedle ma monitoring ?

- No ma, ale musiałabym zadzwonić do właściciela, aby mi go udostępnił

- Możesz to dla mnie zrobić byłbym u ciebie w przeciągu 10 może 15 minut

- oczywiście czekam w takim razie

Rozłączyła się a ja coraz bardziej się stresowałem się przecież Lea była w ciąży jak coś jej się stało nigdy sobie tego nie wybaczę a najgorsze jest to, że to mogło być kurwa przeze mnie bałem się, że moi wrogowie z handlu mogli jej coś zrobić, bo ostatnimi czasu mamy bardzo napięte relacje i jeden z moich ludzi odstrzelił im kumpla, który próbował okraść nasz magazyn

- cholera, dlaczego ja jej bardziej nie pilnowałem- krzyknąłem do siebie uświadamiając sobie wszystko

Po zapowiedzianych 10minutach byłem już w mieszkaniu Miley a na jej kanapie w salonie zastałem Elliota mojego kumpla byłem zdziwiony chodź wiedziałem, że na imprezie się dogadywali to nie sądziłem, że coś z tego wyjdzie

- Elliot ? A co ty tu robisz

- polubiliśmy się z Miley i spotykamy się, ale teraz to nie ważne gdzie jest Lea ?

- nie wiesz, jak chciałbym ci odpowiedzieć na to pytanie stary

- Miley załatwiła nagrania musimy je podłączyć i przejrzeć

- jasne

- tutaj macie komputer - zwróciła się Miely - chciecie jakąś herbatę czy coś ?

- ja poproszę szklane wody - oznajmiłem

- ja nic dzięki - dodał Elliot

- jasne

Miley tez się denerwowała co było widoczne

- A gdzie jest Levi Xander ? - usłyszałem pytanie z kuchni

- został z moją gosposią nie jest niecnego świadomy nie chcę mu na razie nic mówić liczę, że szybko ją znajdziemy

- masz racje nie potrzebnie go na razie stresować

Elliot włączył Nagranie i przeskipował do godziny, w których Lea pisała do mnie SMSa

- tu jeszcze czeka widać jak pisze do mnie - oznajmiłem patrząc w ekran

Dosłownie chwile później czarne camaro zatrzymuje się i wciąga ją do samochodu nie wytrzymałem nie mogłem na to patrzeć zamknęłam z hukiem laptopa i wstałem z miejsca, aby to rozchodzić

- Japierdole! To wszystko moja wina kurwa mać!- krzyczałem mocno krzyczałem a Elliot i Miley dalej siedzieli osłupieni na swoich miejscach

- Alexander uspokój się obwinianie siebie w niczym nie pomoże musimy ją znaleźć - sprowadził mnie na ziemie Elliot

- Pieprzony handel mogłem z tym skończyć dla nich!. Tyle razy mnie prosiła!

- stało się już się nie odstanie róbcie coś do kurwy ona została porwana - krzyczała teraz Miley a Elliot podszedł i ją przytulił, aby się uspokoiła

- Mamy mało czasu za niedługo pewnie zaczną się z nami kontaktować to na pewno Scar i jego ludzie musimy być przygotowani zadzwonię do Connora, aby był przygotowany, żeby namierzyć połączenie

- Jedzmy do mnie muszę być przy Levim.

Misja odnaleźć Lee