Pov Alexander
Po pełnym emocji dniu z Levim późnym wieczorem odwoziłem go do domu jednak Levi był tak zmęczony, że zasnął w połowie drogi nie miałem innego wyjścia jak delikatnie wyciągnąć go z fotelika i na rękach zanieść do mieszkania gdy stanąłem pod drzwiami i zapukałem już po kilku sekundach otworzyła mi Lea choć widziałem ją przecież wczoraj stęskniłem się za jej widokiem co ja mówię tęskniłem 5 lat tylko ona o tym nie wiedziała a ja przed nikim nie umiałem się do tego przyznać.
-Co tak długo martwiłam się - zaczęła ale ściszyła głos widząc śpiącego chłopca na moich rękach
Lea przepuściła mnie w drzwiach bym mógł położyć Leviego w jego łóżeczku gdy to zrobiłem pocałowałem go jeszcze w czoło i leciutko przymknąłem jego drzwi, a następnie wyszedłem do salonu gdzie czekała na mnie Lea
- Musisz go przebrać niewygodnie będzie mu się spało w tych rzeczach - zasugerowałem a ona od razu zgromiła mnie wzrokiem
- Spełniasz role ojca od wczoraj a ja od czterech lat uwierz wiem, co mam zrobić z własnym dzieckiem- wycedziła przez zaciśnięte zęby nie chcąc krzyczeć
- Ciekawe przez kogo - odbiłem ja patrząc w jej oczy
- nie obwiniaj mnie to nie moja wina, że jesteś pieprzonym biznesmenem, z którym nigdzie nie da się skontaktować
- gdyby ci zależało to byś chociaż próbowała
- Aha, czyli to wszystko moja wina ciekawe jakbyś zareagował 5 lat wcześniej gdzie zaczynałeś z biznesem - zaczęła krzyczeć i widziałem w jej oczach łzy
Podszedłem do niej i ją objąłem ona nawet nie stawiała oporu i również się we mnie wtuliła
- przepraszam- szepnąłem - nie możemy teraz obwiniać się co by było gdyby musimy skupić się na przyszłości, by zapewnić Leviemu jak najlepszy dom
Gdy w końcu się uspokoiła odsunęła się odemnie wtedy ja zapytałem
- podjęłaś już decyzje chciałbym mieć was blisko siebie
- podjęłam wprowadzimy się do ciebie
Uśmiechnąłem się lekko na jej słowa a później przytaknąłem
- cieszę się chciałbym cię zabrać jutro i Leviego do mojego domu, żebyś zobaczyła za nim się wprowadzicie i powiedziała mi a główniej architektowi jak chcesz urządzić swoją sypialnię łazienkę garderobę i oczywiście pokój Leviego
- wiesz ze to nie ma znaczenia nie jest ważne jak to będzie zrobione
- wole, abyś jednak wybrała na pewno masz lepszy gust niż ja a szczególnie w pokojach dziecięcych
- niech będzie - zaśmiała się
-W takim razie ja już będę leciał, jutro pracuje w domu co powiesz, abym przyjechał po was o 15 ? Jest sobota więc Levi nie idzie do przedszkola
- 15 będzie okej
- w takim razie do zobaczenia
- pa
Odpowiedziała za nim zamknęła za mną drzwi
Pov. Lea
Po wyjściu Alexandra targały mną różnie emocje moment gdy mnie przytulił zapamiętam na długo miał ciepłe silne ramiona, w których czułam się jakbym była chroniona przed całym złem tego świata gdy trochę się otrząsnęłam delikatnie przebrałam Leviego, aby się nie obudził, a następnie a wzięłam prysznic, by potem zasnąć po prostu dziwnie szczęśliwa
CZYTASZ
Love Without Limits
RomanceLea White od 4 lat samotnie wychowuje syna Leviego chociaż bardzo dobrze wie, kim jest ojciec jej syna każdemu mówi, że na imprezie w klubie, na którą prawie pięć lat temu zaciągnęła ją przyjaciółka poniósł ją alkohol i nie pamięta, z kim spędziła n...