Żołnierz idzie przez ulicę
Niosąc w rękach swoje życie
Na zielono zabarwiony
I ma plecak wypełniony
Rożowymi barwami się mieni
Bieli i również zieleni
Idzie Żołnierz przez ulicę
Patrzy na okiennice
Kiedyś tu o rękę prosi
Swojej ukochanej Zosi
CZYTASZ
Dzieci Gwiazd, Dzieci Kwiatów
PoetryWiersze i opowieści dla moich przyjaciół rozproszonych po całej Polsce i dla tych którzy zawsze są blisko mnie. Mam nadzieję, że stworzę dla was niekończącą się opowieść, pisząc w niej coś co odzwierciedli jak ważni i cudowni jesteście.
Żołnierz
Żołnierz idzie przez ulicę
Niosąc w rękach swoje życie
Na zielono zabarwiony
I ma plecak wypełniony
Rożowymi barwami się mieni
Bieli i również zieleni
Idzie Żołnierz przez ulicę
Patrzy na okiennice
Kiedyś tu o rękę prosi
Swojej ukochanej Zosi