"Wiesz" grabarz zagadnął mordercę,
Patrząc to na twarz jego, to na ręce.
"Mój zawód mógłby dalej trwać,
Ty mógłbyś żyć tym ludziom dać".
"Wiesz" morderca powie łagodnie,
Ręce swe złożył i stoi skromnie.
"Twój zawód tylko dlatego trwa,
Że gdy głód cię ściska, zabijam ja".
CZYTASZ
Dzieci Gwiazd, Dzieci Kwiatów
PoezieWiersze i opowieści dla moich przyjaciół rozproszonych po całej Polsce i dla tych którzy zawsze są blisko mnie. Mam nadzieję, że stworzę dla was niekończącą się opowieść, pisząc w niej coś co odzwierciedli jak ważni i cudowni jesteście.
