Nic jej nie mówiłam
Bo bałam się
Że będzie ja boleć bardziej
Niż pochłonięte bólem żyły
Czuje że nie muszę
Że ona to wie
Że wszystko co jest po jej stronie
Jest prawdąNie dam się zabić
Nie chcę umierać
W każdym razie nie tak
Dużo jeszcze przedemną
I chociaż bardzo boli
Nie powiem nic
Bo i tak wieszWiesz to o czym nie mówię
Czujesz cierpienie ukryte
Wiem że jesteś ze mną sercem
Chodź moje jest zburzone
I mam w nim ból
Tylko bólWiem że wiesz
Czułam śmierć
I nie mam zamiaru tego ukrywać
Była nademną
Tak bliska jak zegar na ścianieAle będę milczeć
Bo nie chcę byś się martwiła
Nad to co w moich oczach
Chce byś spokojna była
Bo puki nic pewnego
Kochanie będę żyła
CZYTASZ
Dzieci Gwiazd, Dzieci Kwiatów
PoetryWiersze i opowieści dla moich przyjaciół rozproszonych po całej Polsce i dla tych którzy zawsze są blisko mnie. Mam nadzieję, że stworzę dla was niekończącą się opowieść, pisząc w niej coś co odzwierciedli jak ważni i cudowni jesteście.