Głód

9 4 0
                                    

Nie był za dobry
Ale smakował niebem
Troską i miłością
Porannym roztargnieniem
Białą kawą z rana
I kilkoma łzami

Po razy kilkanaście ucałowana
Manna z nieba
Ochrzczona łzami
Nie potrzebowała oczyszczenia
Jedynie Ducha Miłości
Głodu istnienia
Fascynacji nad kęsem chleba

Można poczuć orzechy
Kilka ziaren sezamu
Można też poczuć niebo
Ukazane w cierpieniu

Dzieci Gwiazd, Dzieci Kwiatów Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz