Nie był za dobry
Ale smakował niebem
Troską i miłością
Porannym roztargnieniem
Białą kawą z rana
I kilkoma łzamiPo razy kilkanaście ucałowana
Manna z nieba
Ochrzczona łzami
Nie potrzebowała oczyszczenia
Jedynie Ducha Miłości
Głodu istnienia
Fascynacji nad kęsem chlebaMożna poczuć orzechy
Kilka ziaren sezamu
Można też poczuć niebo
Ukazane w cierpieniu
CZYTASZ
Dzieci Gwiazd, Dzieci Kwiatów
PuisiWiersze i opowieści dla moich przyjaciół rozproszonych po całej Polsce i dla tych którzy zawsze są blisko mnie. Mam nadzieję, że stworzę dla was niekończącą się opowieść, pisząc w niej coś co odzwierciedli jak ważni i cudowni jesteście.