Nasza Paczka - Dominik Rupiński, Paweł Zmitrowicz

Rozdział 19

Pov: Paweł
Wróciłem do domu koło 14, poszedłem do sypialni i się położyłem nie szedłem spać ale potrzebowałem być sam ze swoimi myślami. Włączyłem jakoś serial na Netflixie ale go nie oglądałem. Leżałem i myślałem, z jednej strony chciałem w końcu powiedzieć o wszystkim Dominikowi ale z drugiej strasznie sie bałem. Bałem się że mnie odrzuci, ale wiedziałem że jak z nim nie pogadać to się nie dowiem. Jutro jak będziemy wracać od Alana może być idealna okazja. Tak jutro chyba z nim pogadam, ale z drugiej strony jak będziemy wracać osobno to nie wyjdzie. Chyba jednak poczekam jeszcze. Leżałem przez w sumie cały dzień i myślałem o tym. Koło 20 poszedłem się ogarnąć po czym już ogarnięty wróciłem do pokoju. Przeglądałam jeszcze jakiś czas ig i koło 24 postanowiłem iść spać. Przynajmniej taki miałem plan bo jakoś nie mogłem spać. Stresowałem się tym że jutro właściwie teraz to już dzisiaj chce gadać z Dominikiem. Zasnąłem dopiero koło 3 lub 4

Pov: Dominik
Wróciłem do domu i poszedłem do kuchni aby napić sie wody i wziąć tabletkę na ból głowy. Jak wziąłem tabletkę to poszedłem do sypialni i przebrałem sie w dres. Poszedłem do salonu i odpaliłem sobie Netflixa. Szukałem jakiegoś ciekawego serialu bo nie mam już co oglądać. Po chyba 30 minutach szukania zauważyłem 2 sezon heartstopper (dop.aut. jak ktoś nie wie to heartstopper to serial o gejach 😅 heartstopper najlepsze ja ks czytałam tylko ale wiem że serial też jest mega) bo 1 sezon już oglądałem i w sumie mi się podobał wiec postanowiłem obejrzeć też 2 sezon. Oglądałem to przez dłuższy czas dokładnie zajęło mi to prawie 5 godzin. Jak skończyłem oglądać to włączyłem już byłe co, nawet tego nie oglądałem bo zacząłem myśleć o tym czy warto powiedzieć Pawłowi co do niego czuję. Bo z jednej strony chciałbym ale z drugiej strony sie boje. Ale wiem że jak z nim nie pogadać to nie dowiem się czy on też coś do mnie czuje. Chociaż, przecież to nie możliwe, Paweł kocha Alana. Przynajmniej tak mi powiedział. Ale skoro mnie pocałował to może.... nie to nie możliwe on nie wiedział co robi wiec to że to coś znaczyło jest nie możliwe. Ale może skoro większość ludzi jak są pijani mówią prawdę to może... nie  wiem co o tym myśleć. Siedziałem tak i myślałem o tym. Koło 21 wyłączyłem Netflixa i poszedłem się ogarnąć, koło 22 leżałem już w łóżku ale nie miałem zamiaru jeszcze iść spać. Leżałem i nadal myślałem o Pawle i o tym kiedy mu to powiedzieć bo doszedłem do wniosku że mu o tym powiem ale nie wiem kiedy. Chociaż może powiem mu o tym jutro jak będziemy wracać od Alana. Pewnie będziemy wracać razem wiec będzie idealna okazja żeby mu o tym powiedzieć. Gorzej jak mnie odrzuci i postanowi zerwać kontakt.... chociaż nie Paweł chyba taki nie jest. Właśnie chyba... co jak jednak to zrobi... przecież ja nie dam sobie rady bez niego... dobra trudno pogadam z nim jutro. Jak okaże się że on nie czuje tego samego to nie wiem, wmówię mu że żartowałem. Myślałem o tym dość długo i koło 1 chciałem iść spać ale nie mogłem zasnąć. Ostatecznie zasnąłem dopiero koło 4