Rozdział 40

118 3 2
                                    

Pov : Paweł
Przed chwilą weszliśmy do pokoju hotelowego, musze przygotować kolacje wiec Dominika muszę wysłać do sypialni żeby nie podglądał. Co nie bedzie takie proste

P: Domi mam jeszcze 2 niespodzianki na dziś może nawet 3, teraz będę przygotowywał jedną z nich wiec musisz siedzieć w sypialni i masz nie podglądać
D: dobra

Chłopak poszedł do sypialni a ja do kuchni i zabrałem sie za robotę. Po godzinie jedzenie było gotowe. Nałożyłem je i udekorowałem stół po czym poszedłem po Dominika.

P: Domi chodź wszystko gotowe
D: długo ci to zajęło
P: uwierz mi że warto było czekać, chodź ze mną
D: no dobra ide

Poszliśmy do salonu i podeszliśmy do stołu

D: sam to zrobiłeś?
P: tak
D: nie musiałeś
P: ale chciałem, siadaj skarbie i jemy bo wystygnie - usiedliśmy na przeciwko siebie
D: nie zatruje sie tym?
P: raczej nie
D: raczej?
P: żartuje no nie zatrujesz sie umiem gotować w jakimś stopniu
D: oj no wiem tylko żartuje, smacznego
P: nawzajem

Zjedliśmy jedzenie któro okazało się naprawdę dobre, po skończonym posiłku szybko zmyłem naczynia po czym podszedłem do siedzącego na kanapie chłopaka i usiadłem obok niego

P: teraz kolejna niespodzianka której no nie ukrywam troche się boje
D: skoro sie boisz to możesz odpuścić
P: moge ale wiem że ta niespodzianka może ci się spodobać
D: zaczynam się bać
P: nie masz czego
D: a powiesz mi co to za niespodzianka?
P: nie powiem ale możesz spróbować zgadnąć
D: a podpiszesz mi? 🥺
P: no dobrze podpowiem, zaczyna i kończy sie na s no i jeszcze nigdy tego nie robiłem przed nikim będziesz pierwszą i za razem ostatnią osobą
D: czekaj chyba nie chcesz powiedzieć że będziesz robił pokaz striptizu?
P: taki miałem plan chyba że nie chcesz
D: nie to że nie chce poprostu sie nie spodziewałem, wiem że takie rzeczy są dla ciebie bardzo niekomfortowe wiec jeśli nie chcesz to nie musisz tego robić tylko dla tego że mi by się to podobało
P: musze sie kiedyś przełamać przecież w swoim czasie i tak mnie zobaczysz nago, po za tym jesteś moim chłopakiem raczej nie mam sie czego wstydzić chyba że masz zamiar sie śmiać
D: po pierwsze już sie widziałem jak kompaliśmy się w morzu a po drugie nie będę się śmiał bo niby z tego, wyglądasz cudownie nawet w tej wersji bez ubrań
P: mimo wszystko troche sie boje
D: nie musisz tego robisz jak sie boisz
P: wiem że nie ale chce, po za tym mam już wszystko do tego przygotowane
D: na pewno chcesz? Nie chce żeby było że cie zmuszam
P: na pewno chce
D: no dobra
P: to ide sie przygotować
D: dobrze

Poszedłem do sypialni, przygotowałem sie w sesie poprostu przebrałem swoje normalne boxerki na takie czarne pół przezroczyste. Poszedłem do korytarza i stanąłem tak żeby chłopak jeszcze mnie nie widział, puściłem z telefonu na głośniku wcześniej przygotowany dźwięk i odłożyłem telefon na szafke. Wszedłem do salonu i zacząłem to całe show. Bałem sie ale cóż no jakoś mi wychodziło, w momencie gdy zostałem w samych boxerkach podeszłym jeszcze kilka kroków do Dominika stając tuż przed nim

P: jak sie panu podoba - powiedziałem najbardziej seksowie jak potrafiłem
D: bardzo - przejechał dłonią po półprzezroczystym materiale boxeker
P: chyba tam najbardziej - spojrzałem na niego pytająco i złapałem jego rękę
D: cały jesteś piękny, ale na taki widok tuż przed moimi oczami narzekać nie moge

Powiedział po czym położył dłonie na mojej klatce i przejechał nimi po moim ciele zatrzymując na boxerkach po czym pociągnął mnie w swoją stronę tak że upadłem na niego siadając na jego kolanach okrakiem przodem do niego.

D: chce cię już teraz - powiedział całując moją szyję
P: mmm Domi jeszcze nie dzisiaj prosze poczekaj jeszcze chwilę
D: już długo czekam
P: jeszcze chwilę prosze, już nie długo obiecuję
D: rozumiem, poczekam
P: ale za to dziś masz do dyspozycji całe moje ciało możesz całować ile chcesz w każdym centymetrze nie licząc tego co pod boxerkami
D: ale na tym pod boxerkami zależało mi najbardziej
P: już niedługo będziesz miał dostęp nawet tam skarbie
D: mmm mówisz?
P: tak
D: no dobrze niech ci bedzie ale idziemy do sypialni i pozwolisz mi zbadać pocałunkami całe twoje ciało, każdy centymetr
P: dobrze

Poszliśmy do sypialni, chłopak popchnął mnie na łóżko

D: poczekaj chwilę
P: czekam

Chłopak zdjął koszulkę a jeansy przebrał na dresy po czym podszedł do łóżka

D: tak bedzie wygodniej
P: no bedzie
D: to zaczynamy
P: okej

Chłopak usiadł na mnie i zaczynając od dość namiętnego pocałunku w usta schodził coraz niżej badając każdy centymetr mojego ciała a ja cicho mruczałem, podobało mi to, nawet bardzo mi sie podobało

D: mój kotek - powiedziała wracając do ust a ja odwzajemniłem uśmiechając sie w jego usta, po chwili spowrotem przyszedł na szyje - jesteś mój i nikomu cie nie oddam
P: dobrze zapamiętam

Po chyba godzinie mu sie znudziło. Położył się obok mnie i przytulił sie do mnie

P: i jak ci się podobały niespodzianki?
D: cudowne
P: mam jeszcze jedną ale najpierw bierz piżamy i leć sie myć
D: okej

Chłopak poszedł sie myć a ja wyjąłem ostatni prezent czyli czarno-fioletowego misia z napisem love you i położyłem go na miejacu gdzie śpi Dominik a sam położyłem sie na moim miejacu i czekałam na chłopaka który po chwili przyszedł i podszedł żeby sie położyć ale wtedy zobaczył misia

D: co to? - usiadł i wziął misia do ręki przyglądając mu się
P: to ostatni prezent, miś w naszych ulubionych kolorach i z napisem love you
D: aww ale to jest cute
P: czyli ci sie podoba?
D: jasne że tak
P: w takim razie ciesze sie

Porozmawialiśmy jeszcze chwilę po czym chłopak sie położył a ja poszedłem sie ogarnąć. Już w piżamie wróciłem do pokoju, położyłem sie, przytuliłem śpiącego już Dominika i po chwili sam zasnąłem.

Nasza Paczka - Dominik Rupiński, Paweł ZmitrowiczOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz