Perspektywa nataniela

880 39 5
                                    

Nie rozumiałem zupełnie czemu się tak zachowuje, to ja powinienem być wkurwiony w końcu to ona wczoraj całowała się z tym dupkiem Eliotem, a dzisiaj kleji się do tego Charliego czy jak mu tak było, kto to kurwa w ogóle jest i skąd ty się wziął.

Wkurwial mnie fakt że tak się zachowywała, sam nie wiem czemu to wszystko mnie tak wkurwiało, od dłuższego czasu zauważyłem że jestem dosyć drażliwy jeśli chodzi o nią i totalnie tego nie rozumiem nigdy siebtak nieczułem nawet z moją byłą. Kiedy Lily wsiadała do samochodu z wkurwieniem odwróciłem się i poszedłem w stronę Asha by dowiedzieć się czegoś od niego w końcu był jej bratem i moim najlepszym przyjacielem.

- Kto to kurwa jest?- zapytałem Ochle stając obok niego i patrząc jak Lily wsiada za kółko, martwiłem się o nią co było do mnie nie podobne jednak jeśli chodziło o nią to wszystko było inne.

- Kto?- zapytał prześmiewczo brunet na co wywróciłem oczami zakładając ręce na piersi obok nas pojawił się Xander i Shawn, który mieli ponoć Lily w kontroli nad autem.

- Lily słyszysz mnie? Wszystko gra?- zapytał xander kiedy ja wpatrywałem się uważnie w czarne bmw jej brata którym teraz miała kierować.

- wszystko gra.-odpowiedziała swoim uroczym niewinnym głosem który był jak melodia dla moich uszu taki delikatny i melodyjny ale pewny i stanowczy.

- To kim jest ten blondasek?- zapytałem sarkastycznie przyglądając się jak brunetka odpala samochód, obawiałem się że znów dostanie ataku paniki, martwiłem się też o ten jej wyścig nie chciałem by brała w nim udziału ale jest tak kurewsko uparta.

- Charlie? To jej najlepszy przyjaciel przyjaźnią się od kołyski.- Powiedział brunet również przyglądając się samochodowi, wiem że również się o nią martwił dlatego też ją kłamaliśmy z troski.

- Jak się tu znalazł?- zapytałem kiedy brunetka ruszyła sprawnie z piskiem opon na co łagodnie się uśmiechnąłem.

- Zadzwoniłem do niego, wiem że pomoże jej i da otuchy.- oznajmił kiedy obydwoje wpatrywaliśmy się jak Mocno hamuje przy zakręcie a następnie dodaje gazu jak prawdziwy zawodowiec.

- Między nimi coś jest? Jakoś była dziwnie podekscytowana jak go zobaczyła.- zapytałem ponownie starając się wyciągnąć z niego jak najwięcej jednak on jedynie się zaśmiał na co zmarszczyłam brwi.

- Nate Jak jesteś o nią zazdrosny, to się z nią po prostu pogódź a ona ci powie to co chcesz wiedzieć a nie wypytuj o to mnie.- Miał racje powinnienem z nią po prostu pogadać pewnie by mi powiedziała wszystko co bym chciał wiedzieć, w sumie dziwiło mnie to jak z łatwością mi zaufała, ale cała ona mnie zadziwiała była zupełnie inna niż większość dziewczyn które poznałem, była wygadana aż za bardzo i nieśmiała ale zgrywała pewna siebie, wrażliwa ale udawała twardą i zawsze najpierw robiła a potem myślała no i w ogóle nie kontrolowała swoich emocji ale dzięki temu była wyjątkowa w dodatku była naprawdę ładna, dosyć niska z długimi prostymi czarnymi włosami i ciemnymi czekoladowymi oczami w których można było zobaczyć każdą emocje co było naprawdę pięknym widokiem.. jej twarz była delikatna ale wyraźna miała pełne malinowe usta, mały nosek i ładnie zarysowana twarz, i zauważyłem że gdy się uśmiechała pojawiały się malutkie dołeczki co wyglądało u niej niezmiernie słodko.. ubierała się głównie w bluzy i spodnie, rzadko kiedy dbała o to jak wygląda mimo że miała nieziemskie ciało które chciała ukryć..
Zdecydowanie za dużo o niej myślałem.

- To nie takie proste.- odparłem w końcu z obojętnością na co brunet poklepał mnie po ramieniu, a ja patrzyłem jak brunetka robi kolejne kółko szło jej naprawdę dobrze.

- Jej zależy Nate, i nie całowała się z Eliotem to on pocałował ją nie dając jej szansy na odrzucenie go..- powiedział przez co odrazu na niego popatrzyłem marszcząc brwi.- Ona nie widzi świata poza tobą tylko jeszcze sama się do tego przed sobą nie przyznała, ale tak jest.

Fire Love Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz