Anija poznaje Monetów

286 7 0
                                    

POV Vincent:

Obudziłem  się około 6:30, Anija jeszcze spała wiec aby jej nie budzić zostałem w łóżku. Obudziła się jakoś 10 minut po mnie. Obróciła się twarzą do mnie, pocałowałem ją w czoło i przytuliłem do siebie. Jeszcze nic mnie tak nie powstrzymywało przed wstaniem z łóżka jak ona, ale z Aniją leżenie to przyjemność. O 7 wstaliśmy i poszliśmy się ogarnąć, ubrać się itp. Gdy byliśmy gotowi zeszliśmy na dół zjeść śniadanie. Odciążając Blanche postanowiłem sam zrobić śniadanie. Zrobiłem 2 porcje pancake'ów udekorowałem je bananami i borówkami. Postawiłem 2 porcje na stolę w jadalni, Anija zrobiła zdjęcie które zapewne wrzuci na Instagrama. Usiedliśmy przy stolę i zaczęliśmy jeść. Zjedliśmy śniadanie  i posprzątałem. Następnie oprowadziłem Aniję po całym domu. Gdy już to  zrobiłem rozsiedliśmy się w salonie i włączyliśmy jakiś serial, oglądaliśmy go do momentu aż powoli domownicy zaczęli schodzić na dół. Najpierw pojawił się tata, przedstawił i przywitał się Aniji, ta zrobiła to samo. Następnie pojawił się Will, przywitał się i poszedł do kuchni. Po chwili przyszła Hailie i zrobiła to samo co Will. 

- Tato są tutaj moje stare kule?- zapytałem

- Nie wiem zapytaj Bennego

- Dobrze, 

wstałem i poszedłem do Bennego który był w ogródku,

- Benny?

- Tak?

- są gdzieś w domu kule?

- Nie, nie ma 

- Dobrze

wróciłem do salonu i  powiedziałem Ojcu że nie ma w domu  kul. 

-Anija kochanie , chodź jedziemy kupić kulę.

-Dobrze, już idę

Anija wstała i razem wyszliśmy z domu, poszliśmy do samochodu i pojechaliśmy. Pod sklepem Anija  postanowiła zostać w samochodzie, udałem się do sklepu po kule. Wybrałem i poszedłem do kasy i zapłaciłem. Wróciłem do ukochanej do samochodu i  pojechaliśmy do domu. Gdy wróciliśmy na dole był również Dylan,  przedstawił się Aniji i coś z nią gadał. Ja w tym czasie zaniosłem kule do pokoju Shane, który jeszcze spał, postawiłem mu kule koło łóżka i wyszedłem. Zajrzałem do Tonego który też spał więc wyszedłem i wróciłem do ukochanej. Usiadłem na kanapie obok mojej ukochanej. Po chwili jednak postanowiliśmy przejść się po plaży. Wyszliśmy z domu i udaliśmy się w stronę plaży. Dotarliśmy do miejsca gdzie siedziałem gdy się dowiedział że zostanę tatą. 

- Tutaj siedziałem przez godzinę gdy powiedziałaś mi że zostanę ojcem- Oświadczyłem ukochanej

-   A dlaczego wtedy nie odpisywałeś ani nie odbierałeś telefonu?- zapytała

- Byłem w szoku, rzuciłem telefon gdzieś na piach. 

- Ale dlaczego?

- Potrzebowałem czasu dla siebie, musiałem wszystko przetworzyć. 

-Rozumiem

- Jakoś ta informacja nie mogła do mnie dotrzeć. Nadal jestem w lekkim szoku ale już w 80% się oswoiłem z tą informacją i do mnie dotarło że będę ojcem.- wyznałem

-  Mi też było ciężko w to uwierzyć

Szliśmy sobie plażą i rozmawialiśmy. Postanowiliśmy powoli wracać do domu na obiad. Po drodze przypomniałem sobie że dziś przyjeżdżają Wujek Monty, Maya i Flynn. Po lekko ponad 20 minutach spaceru byliśmy obok domu, weszliśmy na taras i usiedliśmy sobie na kanapie. Przytuliłem Aniję i tak sobie siedzieliśmy, aż nie przerwał nam Tata.

Rodzina Monet IG oraz Ich ŻycieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz