Rozdział 84 - Fałszywe głosy

144 22 3
                                    

       Po południu tego dnia Bai Luo Yin otrzymał kolejny telefon od You Qiego.

       – Yin Zi, film, w którym gram, ma dziś swoją premierę. Nie zapomnij przyjść i mnie dopingować. Przygotowałem też dla ciebie prezent urodzinowy.

       Po odłożeniu telefonu pilot pospiesznie zapytał kochanka: – Gdzie są te dwa zaproszenia, które You Qi dał nam ostatnim razem?

       Biznesmen odpowiedział bez namysłu: – Już je wyrzuciłem.

       Major zmarszczył brwi (naprawdę chciał przewrócić oczami, szczerze). – Pospiesz się i oddaj je. Zaraz będę ich potrzebować!

       Z kamienną twarzą prezes wszedł do sypialni i wyjął dwa zaproszenia. Prawdę mówiąc, już kilka razy miał ochotę je zniszczyć, ale nigdy tego nie zrobił. A teraz, gdy lotnik osobiście o nie poprosił, nie miał innego wyboru, jak tylko się podporządkować i przekazać je.

       – 《Spóźniony list miłosny》.... – Bai Luo Yin czytał na głos, wykrzywiając usta. – To dość artystyczny tytuł.

       Przedsiębiorca zadrwił chłodno: – Taa! Wystarczy jedno spojrzenie, aby każdy mógł łatwo stwierdzić, że to nie będzie sukces kasowy.

       – Czy jest na świecie ktoś, kto mówi tak jak ty? – Pilot spojrzał na niego, – Chcesz iść to obejrzeć? Ponieważ jest to film naszego starego kolegi z klasy, musimy go wesprzeć, prawda?

       – Nie mam czasu. – Ton Gu Haia był raczej surowy: – W pracy jest wiele rzeczy do zrobienia.

       – W takim razie możesz wrócić do pracy. Pójdę sam. – Powiedział nonszalancko major, po czym ruszył w stronę drzwi.

       – Sam?... – Biznesmen przyciągnął go do siebie i niechętnie powiedział: – Pójdę z tobą, dobrze?!

       – Nie musisz. Niedobrze jest marnować czas. Po prostu pójdę sam. Pójście z inną osobą oznacza dodatkowe usta. Wiesz, skoro celebryta taki jak on ma ograniczoną ilość czasu, chcę z nim dłużej porozmawiać! – Mówiąc to, na poważnie odepchnął jego rękę.

       Prezes wyciągnął ramiona i owinął ukochanego w swoich objęciach jak worek.

       – W takim razie tym bardziej muszę z tobą iść.

       Obaj przebrali się i dwadzieścia minut później dotarli do kina.

       Wkrótce reżyser, scenarzysta, aktorzy i aktorki oraz szereg pracowników przybywali jeden po drugim w pozornie niekończącej się kolejce. Kiedy zaczął się czas interakcji z mediami i fanami filmu, przeprowadzono wywiady ze wszystkimi aktorami i aktorkami.

       Kiedy kilka pierwszych osób odpowiadało, lotnik ziewał bez przerwy. Ale kiedy przyszła kolej na You Qiego, jego duch natychmiast się podniósł.

       Widząc to, przedsiębiorca rzucił mu piorunujące spojrzenie. Potem nagle wyciągnął rękę i w rzeczowy sposób umieścił ją między nogami Bai Luo Yina.

       Ten ruch sprowokował napięcie mięśni u podstawy ud pilota, zanim odwrócił głowę i posłał mu ostrzegawcze spojrzenie.

       – Co robisz?

       – Rozgrzewam cię. – Gu Hai odpowiedział, tylko po to, by zrobić zdawkową uwagę.

       – Wypowiedzenie tych dwóch słów w czerwcowy upał równa się proszeniu o lanie!

       Major milczał, sięgając po nadgarstek biznesmena i wysilając siły, by zdjąć tę nieszczęsną rękę ze swojej nogi, ale wszystko poszło na marne. Siła pewnej osoby była naprawdę potworna. W tym momencie You Qi już zaczął mówić. Widząc, że światła tam, gdzie siedziała publiczność, były raczej przyćmione i nikt nie mógł wyraźnie zobaczyć, co robi kochanek, lotnik pozwolił mu postąpić według swojego uznania.

Addicted [PL] TOM II  Szalejące płomienie namiętnościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz