------
Gołąb : KTO NAPIERDALAŁ W JUST DANCE O 2 W NOCY
Gołąb : POJEBAŁO WAS?!?!?!?
Metalowy Jezus : Boże, to był tylko just dance
Gołąb : A co miało być?
Gołąb : Poza tym Ciebie w ogóle nie było tutaj o co Ci chodzi?
Metalowy Jezus: Wanda i Loki to mendy, o i tak ogólnie to w nocy Nat się obudziła
Gołąb: Po pierwsze to co zrobili
Gołąb: Po drugie ŻE CO, CZEMU NIC NIE MÓWIŁEŚ WCZEŚNIEJ?!
Karton: NIE PIERDOL, CZEMU JA SIĘ DOPIERO TERAZ DOWIADUJE?! TAK TO JUŻ DAWO W DRODZĘ BY BYŁ
Karton: Jutro ja tam przyjadę i ci pierdolnę za tak późne info
Cap: To wspaniale.
Karton: A ta kropka to po co?
Cap: Nie wiem jak ty, ale ja zdania kończę kropkami. Tak zwana interpunkcja.
Karton: Ale wcześniej jakoś jej nie używałeś
Cap: Nie interesuj się.
Cap: @Metalowy Jezus a jak ona się czuje?
Metalowy Jezus: Ogólnie dobrze ale jest wykończona
Cap: To zrozumiałe. Dzisiaj już nie dam rady, ale jutro wpadnę.
Metalowy Jezus: Luzz, pielęgniarka i tak dała jakiś limit na ilość odwiedzających, więc dzisiaj już nikt nie może wpaść
Gołąb: Czemu mi się wydaje, że to przez Wandę i Lok'iego
Metalowy Jezus: Bo to ich wina
Gołąb: Co?
Pandzia: ALE JA NIC NIE ZROBIŁAM, NIE MOJA WINA
Pandzia: To Loki, co złego to nie ja
Jeleń: No jasne, że tak, wszystko moja wina
Gołąb: A kogo tak na prawdę?
Jeleń: No moja
Gołąb: To co się dziwisz? A co zrobiłeś?
Jeleń: Bawiłem się z-
Metalowy Jezus: Stop, nie znowu, uspokój się
Jeleń: Ale o co Ci chodzi przecież chce powiedzieć jak było
Metalowy Jezus: Lepiej nie
Pandzia: No ale Sam go zapytał, a jak ktoś pyta to się odpowiada. Tobie przecież odpowiedzieliśmy
Metalowy Jezus: A wolałbym nie, już nigdy tego nie odzobaczę
Jeleń: Ale to ty jesteś jakiś zboczony, normalnie z Wandą Ci odpisywaliśmy
Metalowy Jezus: Mhm, no ta
Gołąb: Dobra...to ja może nie chcę wiedzieć
Karton: Można wiedzieć, czemu dzisiaj już nie można?
Metalowy Jezus: Bo Loki i Wanda już są
Karton: To tylko dwie osoby mogą?
Metalowy Jezus: Nom
Karton: Ale gówno
Metalowy Jezus: Ale mówiłeś, że już dzisiaj nie dasz rady
Karton: No ale może kto inny chciał? To już wie, że nie może
Gołąb: Dobra ale ja chce wiedzieć, kto w just dance napierdzielał
Metalowy Jezus: No jak się okazało Wanda i Loki, dzięki Bogu
Pandzia: A myślałeś, że co zboczeńcu jeden??
Metalowy Jezus: Ty już wiesz, bo specjalnie pisaliście jakimiś dwuznacznymi tekstami
Pandzia: Jak dla mnie, pisaliśmy normalnie
Jeleń: Też tak uważam, to ty masz coś z głową, za mało sypiasz
Metalowy Jezus: ...
Gołąb: Mhm, fajnie i wgl ALE WIĘCEJ TAK NIE RÓBCIE, LUDZIE CHCĄ O 2 W NOCY SPAĆ A NIE
Karton: W tym momencie cieszę się, że jestem u siebie
Gołąb: No ta, nie zesraj się z tej radości
Karton: No spoko, rano byłem
Gołąb:...nie chciałem tego wiedzieć
Jeleń: Ale czemu niby mamy tak nie robić, zabronisz nam? Nie
Gołąb : Bo ludzie chcą spać?
Jeleń : A to moja wina że nie macie tu dźwiękoszczelnych ścian?
Gołąb : No nie, ale no myślcie następnym razem
Jeleń: Ale myśleliśmy....
Jeleń : O tym że chcemy zagrać w Just Dance i niestety musicie się przyzwyczaić
Gołąb : Boże męczarnia, jak jeszcze raz tak odwalicie to wyjeżdżam
Metalowy Jezus : Gdzie wyjedziesz niby?
Gołąb : No do Wakandy, a gdzie
Metalowy Jezus : A po kiego grzyba do Wakandy
Jeleń : Dlaczego akurat tam? huh
Pandzia : Ale dajcie mu pomarzyć
Gołąb: Pojadę, bo mogę i jestem tam mile widziany nie to co wy
Jeleń: Marzyciel
Metalowy Jezus: XD, ale żeś teraz pojechał
Jeleń: Dobrze, że za marzenia nie karzą
Metalowy Jezus: Hahahaha
Gołąb: Jesteście nieznośni
Metalowy Jezus: A tak wyglądał Loki jak przyjechali o 3
