Patologiczna familia 10

111 9 0
                                    

------

Karton: Cicho tu jakoś od tego sylwestra
Gołąb: W sylwestra było co?
Karton: No pisaliśmy coś tam iii trochę był czas na leczenie kaca, rozmowa po sylwestrowa razem z pakietem zimna atmosfera i cicho tu, a za chwilę walentynki
Żelazko: A kalendarz Ci kupić?
Karton: A po jakiego wuja?
Gołąb: Kto ma wuja?
Metalowy Jezus: A nie pisze się wójek?
Cap: No i jakie ,,u" piszesz
Metalowy Jezus: A co ślepy
Tasha: Słuchaj skarbie, wuj pisze się przez otwarte ,,u" i wujek też
Metalowy Jezus: ...
Cap: Dzięki Tasha
Karton: Ale o kim wy mówicie
Gołąb: No pisałeś coś o wuju
Karton: Ale nie chodziło mi o wuja w sensie wujka, tylko wiesz niektórzy żeby BYŁO ŁADNIE mówią/piszą po jakiego wuja
Gołąb: No...uznajmy, że masz rację
Karton: A idź nie znasz się
Żelazko: Bo piszesz ćwoku jeden o walentynkach a to za miesiąc
Karton: Taa, już 3 dni mniej niż miesiąc jest
Żelazko: Boże daj mi siły
Jeleń: No nie wiem czy zasłużyłeś
Żelazko: Nie proszę Cię, tylko tego katolickiego
Pepper: Ty nie jesteś czasem ateistą
Żelazko: ...Tylko w mniejszości, a poza tym fajnie, że jesteś
Pepper: Zawsze jestem tylko się nie udzielam
Karton: CIEKAWE, wie wszystko ale milczy, nie miesza się w nic, i jeszcze ominęło ją znaczy Cię ustawianie nick'ów fajna zabawa serio
Pepper: Nie wydaje mi się
Gołąb: S P R A W I E D L I W O Ś Ć musi być więc dostaniesz nick

Użytkownik Gołąb zmienił nazwę użytkownika Pepper Potts na Pepsi

Pepsi: Uznam to za żart
Pandzia: TERAZZ musicie pisać teraz?! Litości
Karton: Córcia co się stało
Jeleń: Taka śmieszna sytuacja, że sobie jesteśmy w sklepie i jest taka przemiła kobieta przed nami
Pandzia: GÓWNO A NIE MIŁA, KŁÓCI SIĘ Z TYM PIERDOLONYM SPRZEDAWCĄ OD WALONEJ GODZINY A JA CHCE SPODNIE ODDAĆ TO NIE DUŻO
Karton: Spkojnie
Jeleń: Myślałem, że wiesz jak to działa, mianowicie jak są poirytowane to już na wszystko wkurw, wrzask itp., nic nie poradzisz
Pandzia: SŁUCHAM?! A MY CO JAKIEŚ URZĄDZENIA Z INSTRUKCJĄ OBSŁUGI
Jeleń: Ni-
Pandzia: WIESZ TY CO, IDŹ TY NIE CHCE CIĘ WIDZIEĆ, SZUKAJ INNEGO SKLEPU Z ODZIEŻĄ
Jeleń: Już idę
Gołąb: A ty co?
Jeleń: Znajdź dziewczynę to pogadamy
Pandzia: NOSZ JAPIERDOLE TY STARA BABO RUSZ TEN ZADEK I SPIEPRZAJ, JA CHCE TYLKO SPODNIE ODDAĆI WYJŚĆ
Cap: ...
Lightning: No, może nie wiedzieliście ale ona potrafi być złą
Cap: ....Ja już nie upominam bo oberwę, a nie chcę
Gołąb: AHA?! A gdzie sprawiedliwość?!
Cap: No jest, ale w tym przypadku wolę przeżyć
Gołąb: yhy....czyli jak dziewczyny typu Nat, Wanda, Gamora, Carol itp. mają okres lub są wkurwione to zasady ich nie obowiązują
Tasha: ALE CZEGO TY ODEMNIE KURWA CHCESZ? JA JESTEM MIŁA, ODPIERDOL SIĘ ODEMNIE
Cap: Ję-
Tasha: NIE DENERWUJ MNIE STEVE I NIE KOŃCZ, PO PROSTU ZAMILCZ
Gołąb: Ach widzę w czym rzecz
Tasha: I O CO CI CHODZI?
Metalowy Jezus: Nienawidzę Cię wkurzyłeś Nat, jesteś cudny wiesz?
Tasha: ....
Gołąb: Sorryyy
Metalowy Jezus: Tasha idę do Ciebie
Tasha: PO CO? WSZYSTKO JEST DOBRZE
Jeleń: Ale u mnie nie, kurwa zabierzcie mnieeeeee
Karton: Co na córkę moją narzekasz?
Jeleń: Nie narzekam, ale mi się nudzi, a Wanda jest jak bomba
Gołąb: Sugerujesz, że jest gruba?
Jeleń: Durny jesteś? Ty serio masz coś z głową...chodzi o to, że ona zaraz zabije tę babcię
Pandzia: TY GOŁĘBIU ZASRANY CZY TY COŚ SUGERUJESZ?
Gołąb: Niee..t..tak tylko głupio się napisało
Jeleń: hihiiih
Gołąb: I co się śmiejesz
Jeleń: Bo mogę
Pandzia: PIERDOLNIE MNIE COŚ, ILE MOŻNA NO JEZUU KOLEJKA JAK ZA KOMUNY
Jeleń: Wanda, widzę Cię i już idę tylko się pows-
Karton: CO TAM SIĘ DZIEJE
Jeleń: Za późno, nawrzeszczała na babcie
Karton: ...grubo...ii?
Jeleń: Babka się odsunęła zszokowana, pozostali w kolejce biją brawo a sprzedawca jej dziękuje
Karton: Co XDDD...myślałem że będzie inna reakcja
Jeleń: Ja też
Pandzia: No sorry ale ile będę czekać, jak się na nią wydarłam od razu mi lepiej
Gołąb: A co z tą babcią?
Jeleń: Poszła i płacze
Karton: XDDDD
Cap: ...echhh
Pandzia: TO JEST JAKAŚ KPINA?
Gołąb: Co? Co znowu?
Pandzia: Coś ty za nick ustawił naszej kochanej Pepper?!

Marvel Chat ;DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz