(Perspektywa Vincenta)
Tego się nie spodziewałem.
Nie spodziewałem się tego że nasza mała siostra tak przeżyje to że nie spędziliśmy z nią urodzin.Nie spodziewałem się że tata będzie na nas taki zły.
Nie spodziewałem się że Hailie się wyprowadzi tyle kilometrów od nas.
Nie spodziewałem się że Adrien jej na to pozwoli.
Nie spodziewałem się że dojdzie do tego że Hailie będzie starać się o pełnoletność prawną.
Nie spodziewałem się że będzie chciała się od nas odciąć.
Nie spodziewałem się że to tak bardzo zaboli...
Gdybym nie wpadł na ten idiotyczny pomysł wydania jej za mąż za Adriena, albo gdybym po jej próbie zabrał ją z powrotem do domu i nie pozwolił Adrienowi się do niej zbliżać. Gdyby nie ja nic by się nie działo, Hailie byłaby teraz bezpieczna z braćmi w domu, a tak to nawet nie wiem co ma w głowie Adrien. Przecież to mój wspólnik, który teraz wbiła mi nóż w plecy. Tak nie powinno być. Ta bezsilność nie pasuje do mnie. Przecież zawsze zanim moje rodzeństwo o czymś pomyślało ja już o wszystkim wiedziałem, a teraz? Przeoczyłem tak wielkie plany mojej jedynej siostry...
To nie tak miało być.
To nie tak miało się skończyć.
Wszystko zjebałem.
To wszystko to moja wina...
•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Dziś wleci jeszcze jeden lub dwa rozdziały.
CZYTASZ
Rodzina Monet- Co By Było Gdyby...
RomantikCo by było gdyby.. Vincent wydał Hailie za mąż bez jej zgody za Adriena Santana. Inspirowałam sie niektórymi dziełami z serii rodzina monet Możliwe spojlery Fan fiction