Postawiłam na swoim!!
Właśnie siedzieliśmy całą rodzinką w samolocie do Pensylwanii. Oczywiście Adrien siedział tu jak za karę i bardzo nie chciał w ogóle wsiadać do samolotu ale mój urok osobisty go przekonał- no i może moi szanowni braciszkowie, ale to taki szczegół.
Podróż dłużyła mi się niemiłosiernie ale w końcu po prawie 12 godzinach byliśmy na miejscu. Była godzina 16 gdy dojechaliśmy do szpitala, ja od razu pobiegłam do recepcji.
-Dzień dobry, gdzie znajduje się Sonny Williams- zapytałam recepcjonistkę
- Dzień dobry, kim pani jest dla pacjenta- to jedna z rzeczy których nie przemyślałam, chwilę nie wiedziałam co odpowiedzieć ale po chwili namysłu wcisnęłam jej kit
- jestem jego siostrą- powiedziałam pewnie
- no dobrze, to w takim razie idzie pani do sali nr 169 na drugim piętrze- powiedziała wlepiając wzrok w komputer
- dziękuję- powiedziałam odchodząc do braci i Adriena
- dobra to ja idę do niego, Adrien zostaniesz z Leo tutaj?- zapytałam a on posłał mi znaczące spojrzenie które nie uszło uwadzę Vinca który teraz mroził go swoim
- dobrze- burknął, już nie zwracając na niego uwagi ruszyłam w kierunku schodów.Gdy odnalazłam odpowiednią salę do i do niej weszłam, zamarłam. Zobaczyłam mojego najlepszego przyjaciela ledwo żywego, nieprzytomnego,podłączonego pod respirator i jakieś inne urządzenia...
•••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••
Sorki że tak późno ale nie miałam kiedy wstawić.
CZYTASZ
Rodzina Monet- Co By Było Gdyby...
RomansaCo by było gdyby.. Vincent wydał Hailie za mąż bez jej zgody za Adriena Santana. Inspirowałam sie niektórymi dziełami z serii rodzina monet Możliwe spojlery Fan fiction