20- brzmisz jak Vince

506 8 2
                                    

Całe 2 tygodnie wakacji spędziłam na opalaniu się, spędzaniu czasu z tatą i narzeczonym ( boże jak to brzmi), kąpaniu w morzu, jedzeniu i nawet 2 razy polecieliśmy do miasta z Adrienem. Przez cały ten czas nie miałam w ogóle kontaktu z Sonnym przez co było mi przykro ale wiedziałam że już dziś wracamy do Pensylwanii i zaproponuję mu jakieś spotkanie jeśli oczywiście zechce. Jestem z Adrienem już 2 tygodnie i 5 dni i nasza relacja bardzo się wzmocniła a nawet mogę powiedzieć że się zakochałam...

Zaraz po powrocie do Pensylwanii  Adrien zaproponował żebyśmy zrobili sobie wieczór filmowy. To w sumie nie było w jego stylu ale że uwielbiam takie wieczory to szybko się zgodziłam.

Gdy byliśmy już gotowi (znaczy ja bo Adrien został w ubraniach wyjściowych czyli koszuli i spodniach garniturowych pod pretekstem tego że potem się ogarnie) usiedliśmy z przekąskami na kanapie wybierając serial. Wybraliśmy serial  "Bridgertonowie" i zaczęliśmy oglądanie wtuleni w siebie. Gdy tak oglądaliśmy już kolejny odcinek z rzędu na ekranie zaczęła rozgrywać się spicy scena a Adrien niewiele myśląc złapał za pilot i przeskipował do jej końca
- ej! to była najlepsza scena!- wykrzyknęłam
- a czy to na pewno twoja kategoria wiekowa przypomnij ile ty masz lat?- zapytał drocząc się ze mną
-16- odburknęłam a on ciągną to dalej
- a od ilu lat jest ten film
- po pierwsze nie film a serial a po drugie brzmisz jak Vincent- powiedziałam

                  Ostrzeżenie!!
Osoby które mają wrażliwą psychikę niech najlepiej przewiną ten moment lub w ogóle rozdział. Pamiętajcie zdrowie psychiczne to podstawa. A w ogóle sory jeśli ta scena będzie słaba bo nie mam w takich książkach doświadczenia. Dzięki za uwagę miłego czytania!! (Lub przewijania😄).

- dobra a jak bym zapytał czy nie zechcesz odegrać tej sceny w realu to będę brzmiał jak Vincent,- powiedział z figlarnym uśmiechem wpływającym na jego twarz -oczywiście jeśli jesteś na to gotowa- dodał prawie od razu a ja nie wiedziałam co mam powiedzieć, przecież jest on moim narzeczonym, ma zostać moim mężem przecież nie wykorzystałby  mnie i nie rzucił bo by tego nie przeżył i on to dobrze wie. Ale fakt że ja mam 16 lat a on 25 mnie trochę zniechęcał. Po chwili namysłu pokręciłam głową na "tak".
- potrzebuje odpowiedzi słownej Hailie- powiedział już nieco poważniej i spojrzał mi głęboko w oczy.
-tak- powiedziałam pewnie na co odpowiedział pocałunkiem, choć nadal leżałam na jego klatce piersiowej. Po chwili delikatny pocałunek zmienił się w bardziej namiętny. Adrien teraz zjeżdżał pocałunkami  tworząc własną ścieżkę od ust po szyję na której na chwilę się zatrzymał a ja wygięłam ją tak żeby miał lepszy dostęp. Po jakimś czasie poczułam jak jego ręce wsuwają się pod moją koszulkę a on odrywa swoje usta od mojej szyi i patrzy na mnie pytająco, ja tylko pokiwałam głową a on zabrał się za ściąganie ze mnie ubrania. Nie miałam na sobie stanika więc Adrien od razu po ściągnięciu mojej bluzki przyssał się do moich piersi a ja w tym czasie drżącymi rękoma próbowałam ściągnąć mu jego koszulę. Bardzo dobrze wiedziałam co się zaraz stanie i byłam na to psychiczne gotowa ale i tak nie mogłam opanować drżenia rąk. Po tym jak udało mi się pozbyć jego koszulki on pocałunkami zjechał z piersi na brzuch a potem na podbrzusze aż poczułam jego ręce pod spodniami które jednym ruchem pozbyły się i dresów i majtek. Po tym pocałunkami zszedł na moją kobiecość. Z  moich ust wyrwał się cichy jęk bo trafił językiem w czułe miejsce. Gdy usłyszałam charakterystyczny dźwięk rozpinanej klamry paska już wiedziałam co zaraz nadejdzie.
Adrien z kieszeni spodni wyciągną portfel z którego wyją prezerwatywę.
- cholera- usłyszałam zaraz po cichym trzasku
- co się stało?- zapytałam
- pękła
-co?- nie wiedziałam o co mu chodziło
- prezerwatywa- powiedział  po chwili
- a nie masz innej?- pytałam dalej
- mam na górze w łazience całą paczkę ale nie chcę psuć tej chwili perełko- powiedział- bedziemy uważać- dodał po chwili gdy zobaczył moją minę- wiem że to twój pierwszy raz więc będę delikatny- skąd on to niby wiedział
- a  skąd taka pewność hm? Zaczęłam sie z nim droczyć
- bo jesteś jeszcze bardzo młodziutka a po za tym widziałem jak trzęsły ci się ręce przy rozpinaniu mojej koszuli- powiedział z uśmiechem po czym nie dał mi już nic powiedzieć tylko wszedł we mnie co mnie zabolało przez co się skrzywiłam.
- Zaraz będzie lepiej- szepnął mi do ucha, miał rację bo za chwilę naprawdę było przyjemnie. Po kilkunastu minutach oboje doszliśmy a moje ciało wypełnił ciepły płyn. Potem już nic nie pamiętam oprócz tego że Adrien zaniósł mnie do łóżka a sam poszedł się umyć.

 Potem już nic nie pamiętam oprócz tego że Adrien zaniósł mnie do łóżka a sam poszedł się umyć

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Rodzina Monet- Co By Było Gdyby...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz