Chapter 11

688 73 8
                                    

Idąc do szkoły z Chrisem wysłuchiwałam jaka to jestem zła, ponieważ nie wzięłam go na imprezę.

-Czy ty w ogóle myślisz?- miałam tak przez całą drogę.

-Jejciu nie przesadzaj- przewróciłam oczami.

Mam nadzieję, że nikt nie widział tego filmiku. Weszłam do klasy i usiadłam do ławki czekając na Camerona.

-Hej- powiedziałam gdy tylko usiadł w ławce.

Brak odpowiedzi. Nawet na mnie nie spojrzał.

-Coś się stało?- zapytałam lecz nie otrzymałam odpowiedzi.

Całą lekcję chłopak mnie olewał, traktował jak powietrze. Nic nie rozumiałam. Gdy szłam korytarzem do mojej szafki słyszałam rozmowy na mój temat, postanowiłam to olać.

-Chris wiesz co jest Cameronowi?- spytałam myśląc o zachowaniu chłopaka.

-Nie, o co chodzi? Nie rozumiem- zmarszczył brwi.

-Nie odzywa się do mnie- powiedziałam chcąc jak najszybciej tą sprawę wyjaśnić.

Wychodząc z szkoły zobaczyłam tłum uczniów. Podeszłam z przyjacielem zobaczyć o co chodzi. Przecisnęłam się przez tłum i zobaczyłam dziewczyny świecące biustem przed Justinem. Co on tu robi? Rozumiem, że wczoraj spędziłam z nim prawie cały, dzień ten pocałunek... Ale dalej jest to cholernie sexowny Justin Bieber. Jeszcze kilka dni temu miałam o nim mokre sny a teraz stoi przede mną na dodatek nie wiem dlaczego.

-Hej kochanie- powiedział i pociągnął mnie do szczelnego uścisku.

-Tęskniłaś?- szepnął mi na ucho, dzięki czemu przeszły mnie ciarki.

-Co ty tu robisz?- zapytałam czując się dziwnie gdy wszyscy wokół się nam przyglądali.

-Przyjechałem po ciebie- odpowiedział po czym otworzył mi drzwi do samochodu.

Chris przytulił mnie na pożegnanie szepcząc coś w stylu baw się dobrze. Dalej nie rozumiem czemu po mnie przyjechał. Skąd on do cholery wiedział do której szkoły ja chodzę?

-Jedziemy do studia ale najpierw może coś zjemy?- powiedział uruchamiając samochód.

-Pizza?- powiedziałam a uśmiech wkradł się na moją twarz.

Zamówiliśmy na wynos i jechaliśmy do studia. Budynek był ogromny wchodząc nie zdążyłam się nawet rozejrzeć, ponieważ zostałam pociągnięta do windy.

-Siema Scooter- przywitał się Justin gdy znaleźliśmy się w studiu nagraniowym.

Zjedliśmy całą Pizze po czym Justin zaczął nagrywać piosenkę. Zaczęłam sobie robić bezsensowne zdjęcia gdy nagle wyrwał mi telefon i przewiesił mnie przez ramię.

-Justin ty głupku puść mnie!- zaczęłam krzyczeć.

W odpowiedzi usłyszałam śmiech. Postawił mnie przy mikrofonie. Nie rozumiem.

-Zaśpiewasz mi teraz ładnie- powiedział i założył mi słuchawki.

Zawsze kochałam muzykę i śpiew ale teraz się stresowałam. Wyjdę na beztalencie w porównaniu do niego nie mam talentu.

Cameron's POV

Cały dzień byłem cholernie zły. Wczoraj w nocy gdy zobaczyłem ten filmik wybuchłem, zadzwoniłem szybko do Matta. Nic nie pamiętał. Dowiedziałem się, że nocowała u Justina. Matt i on to przyjaciele rozumiem ale ona na pewno nie była trzeźwa. Nie wiedziała co robi. Nie wiem czemu się tak denerwuję. Przecież nie jesteśmy razem. Muszę do niej zadzwonić i porozmawiać, przeprosić.

-Hanna?- zapytałem czując ulgę, że chce ze mną rozmawiać.

-Nie tu Justin ona nie może teraz rozmawiać. Przekazać coś?- zapytał a moje ręce zacisnęły się w pięści.

-Nie- rozłączyłem się szybko.

W mojej głowie było tysiąc emocji. Czemu tak reaguje. Zadzwoniłem do kumpla, muszę jakoś odreagować.

Hanna's POV

Gdy skończyłam się wydurniać i śpiewać pociągnęłam go za rękę i dałam gitarę. Powiedziałam, że ma zagrać Fleshlight Jessy J. Zaśpiewałam tak dobrze znany mi tekst.

-Wow naprawdę masz talent- powiedział po czym przysunął się na niebezpieczna odległość. Poczułam jak ścisnął mój pośladek.

-Zabierz rękę- ledwo wypowiedziałam te słowa.

-yhmm-przygryzł wargę.

-Idziemy?- zapytałam.

Wychodząc z budynku Justin zobaczył paparazzi, kazał mi ubrać kaptur oraz szybko iść do samochodu. Słyszałam różne pytania na temat mój i Justina.

-Masz tak zawsze?- zapytałam patrząc na chłopaka.

-Nawet gorzej- powiedział po czym zaczął jechać.

-Cameron dzwonił- powiedział po dłuższej ciszy.

-Kiedy? Mówił czemu dzwonił?- dopytywałam.

Nikt mi nie odebrał. Wchodząc do domu zjadłam tosty oraz zabrałam się do nauki.

⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐⭐
Hej (; Trochę mi nie wyszło więc przeprawszam. Co sądzicie? Cam dobrze zareagował? Komentujcie i głosujcie. Do następnego :*














ChangeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz