Była wredna?
Hah, ile razy już to słyszała.
Ta przeklęta kretynka bez ambicji.
Ta cukierkowa idiotka.
Szmata.
Ale ona już na to nie reagowała.
Miała swoją odskocznię, i tylko ona się dla niej liczyła.
A co nią było?
Pewnie jakiś chłopak?
O nie, to śmieszne.
No to... chodzenie na zakupy?
Poniekąd.
Była więc zakupoholiczką!
Książkową.
Co...?
Kochała książki. Całym sercem. Siedziała z nimi, zagłębiona w fotelu, trzymając w ręku kubek z gorącą czekoladą. Czytała.
TO jest śmieszne.
Nie.
Jest, jest.
Możesz tak mówić, bo masz chłopaka. Zresztą, ona też ma, więc jesteście na równi.
Ona ma chłopaka?
Owszem.
I.. Co?
I nic.
Aha, czyli to koniec opowieści?
Tutaj akurat tak, ale musisz się czegoś nauczyć.
Niby czego?
Świat nie kręci się wokół miłości.
To miłość kręci się wokół świata.
Bosze jakie to słabe >.< wyraźcie swoją opinię w komentarzach xDD i miłego dnia :*
![](https://img.wattpad.com/cover/58394297-288-k565630.jpg)
YOU ARE READING
» ship that shit » oneshoty
Casualeniekoniecznie ship i niekoniecznie shit ale coś na pewno się znajdzie » oneshoty » [12/15-08/16]