Urodzona w dwóch epokach, autorstwa .
No to lecimy z tym koksem, bo ostatnio mam zaległości... XD
Po serii dobrych opowiadań, niestety, przyszła pora na małe rozczarowanie. Okładka i tytuł (polski! <3!) całkiem obiecujące, wstęp też... Niestety, sama fabuła okazuje się, że nie powala, a i styl pisania autorki jest... Powiedziałabym... Przeciętny. Nie potrafię określić z czego to wynika, ale konstrukcja zdań, określenia, ogólnie podział opowiadania przywodzą mi na myśl opowiadania tworzone na pracach klasowych w podstawówce, jeszcze kiedy czytałam Pinokia. W tamtym okresie, to była gdzieś czwarta klasa, pisałam podobnie.
Używasz zdecydowanie za dużo słów potocznych. Fajnie. Net. Fon. To slang, którego używamy na co dzień, a nie forma, którą można zapisywać w książce. Zwłaszcza w tych ilościach.
Piszesz bardzo szybko. Wszystko dzieje się równocześnie, przemyślenia, wtrącenia przeszłość, teraźniejszość i przyszłość są opisane jedne ja drugich, przez co tworzy się kompletny chaos, w którym trochę ciężko mi się odnaleźć. Nie lubię takich opowiadań, gdzie trzeba myśleć, żeby odróżnić zwykłą narrację od myśli bohatera. Już nie wspomnę o tym, że w zasadzie jest to błąd. I weź żesz nauczyć się, że istnieje coś takiego jak osobny akapit przy zmianie tematu, miejsca, perspektywy... Poczytaj o tym.
Nienawidzić piszemy łącznie, bo nie ma słowa nawidzić.
Przecinki również są przydatne. A stawianie kropki tam. Gdzie powinien być przecinek. Wcale nie rozwiązuje problemu przecieków. Jeśli nie umiemy ich stawić. Kumacie bazę? Kum, kum?
Pewnie znalazłabym coś jeszcze, ale jest wpół do drugiej w nocy, jestem niewyprzytulana, nieszczęśliwa i samotna, więc nie mam ani ochoty, ani czasu czytać więcej i wyszukiwać błędów. ;)
Więc, autorko. Popracuj nad swoim stylem, bo piszesz nie za dobrze. Pomyśl o przecinkach i akapitach, postaraj się nie używać słów potocznych w tak dużych ilościach.
Juliette.
CZYTASZ
Anatomia Głupoty: wydział do zadań specjalnych
Non-FictionCzyli specjalny dodatek do właściwej Anatomii Głupoty. Żeby nie "zaśmiecać" właściwej książki ciągłymi recenzjami i żeby był to nadal spis chorób, recenzje przenoszę tutaj. ;) Niestety - komentarze i gwiazdki będą musiały zostać usunięte z właściwej...