Wzięłam się za to odrazu, jednakże czytałam ociężale.
"Tajemnicza Rodzina" -
Adrianne1407.
Moja Droga, sprawa przedstawia się tak:
Fabuła jest ciekawie wymyślona.
Okładka piękna, w moim guście.
Opis też do mnie przemówił, jednakże brakowało w nim trochę przecinków.
Prolog ładnie poukładany, jednakże zaczęłaś lać czasy.
Najpierw był czas przeszły, ale przeszłaś na czas teraźniejszy.
Ale w nim również brakowało przecinków.
Rozdział pierwszy - nie jest taki zły, ale nie zachwyca.
Jest trochę niezrozumiały, brakuje przecinków (ciągle!).
Następne rozdziały - to samo, brakuje w nich przecinków.
Zdania byłyby dobre, gdyby nie przecinki. Tworzy się lekki bałagan, zdania są niezrozumiałe.
Z przykrością muszę stwierdzić, iż ta książka mnie nie zachwyciła.
Myślałam, że będzie dobra, a tu rozczarowanie.
Chorujesz na Aprzecinkowość, powikłania są znane i sposoby leczenia również.
Zlałaś czas, ale niezbyt wiele razy.
A w paru miejscach brakuje kropek.
Podsumowując, popracuj nad interpunkcją. Opowiadanie oceniam 5/10, przez te niezrozumiałe zdania.
@Ayato_Bawelniana
A ja od siebie dodam, że Ayato jest chyba najbardziej aktywnym Cichym Aniołem AG. I publicznie baaaaaardzo dziękuję jej za wszelką pomoc. ♡
~nothing-important
CZYTASZ
Anatomia Głupoty: wydział do zadań specjalnych
No FicciónCzyli specjalny dodatek do właściwej Anatomii Głupoty. Żeby nie "zaśmiecać" właściwej książki ciągłymi recenzjami i żeby był to nadal spis chorób, recenzje przenoszę tutaj. ;) Niestety - komentarze i gwiazdki będą musiały zostać usunięte z właściwej...
