Na zlecenie Mrs_Irwin28

319 30 7
                                    

Gościnna recenzja, którą z chęcią oddelegowałam, bo było to ff o jakże cudownym Ashtonie Irwinie...


Demony Przeszłości II Ashton Irwin

Nie wiem co mogłabym napisać o twojej książce.

Właściwie mogę opisać tylko to, jak osobiście ją odbieram, ponieważ prawie nie ma tam błędów ortograficznych, parę stylistycznych i gramatycznych. Ale mniejsza z tym. Wszystkie niedociągnięcia wymiękają przy chorobie na którą niestety cierpisz... przykro mi to mówić, ale lekarz (w mojej postaci) stwierdził u Ciebie Domniemane Zagięcie Czasoprzestrzenoiwe. W pierwszym rozdziale narrator pierwszoosobowy wypowiada się w czasie przeszłym, a już w piątym rozdziale jest to czas teraźniejszy. To jest zdecydowanie to, czego misie nie lubią. Zdecyduj się na jeden czas. Reszta jest napisana w miarę poprawnie, przynajmniej nie ma błędów ortograficznych kłujących w oczy (tych nie kłujących w oczy nie wyłapałam).

Co do moich osobistych uwag: Boże, czy ty to widzisz!? Zapewne tak, ale nie zaprzątasz sobie głowy nastolatkami, które są na tyle mało kreatywne, aby pisać książkę nie wymyślając bohaterów. Co do Elisy, to stworzyłaś bohaterkę z krwi i kości, dającą się lubić i zrozumieć. Nie wiem, dlaczego nie moglaś w podobny sposób wykreować postaci męskiej. Pisanie daje nam sporo możliwości, bohaterów możesz stwarzać według upodobań, mogą być idelani, albo i nie. Niestety, spośród całego spektrum możliwości, wybrałaś właśnie Ashtona Irwina, co przekreśliło twoją możliwość stworzenia unikalnej powieści. Niestety, chyba nigdy nie zrozumiem fenomenu tych wszystkich bożyszczy z boysbandów. Ale to twoja decyzja, jeśli tak wyobrażasz sobie bohatera to nie zmienię tego moim narzekaniem. Początek książki w klubie ze striptizem też nie porywa, ale rozumiem - wieczór kawalerski i tak dalej.

Ogółem: wiem, że lubię sobie ponarzekać i czepiam się wszystkiego. Może pisałam w samych negatywach, ale ta powieść wcale nie jest aż okropna (a się komplement trafił). Nie wciąga od początku, ale nawet do czytania. Piszesz całkiem znośnie i mam nadzieję, że swoje zdolności przedstawisz nam w ciekawszej książce, z twoimi bohaterami, a nie tylko w ff.

Mariusz_Severus

Anatomia Głupoty: wydział do zadań specjalnychOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz