#7

1K 67 1
                                    

Ann
-lubisz muzykę tak? - spytał Shawn ciągnąc mnie do jakiegoś pokoju.
- no tak.. Shawn gdzie mnie ciągniesz ręka mnie boli- zaczęłam marudzić.
- jeszcze chwila- był tak podekscytowany, że zaczynałam się bać.
- zamknij oczy - rozkazał stając przed jakimiś drzwiami i odwracając się do mnie przy okazji szczerząc się jak głupi do sera.
- ale.. - nie zdążyłam nic powiedzieć bo chłopak obrócił mnie w stronę drzwi i zamknął mi oczy. Kiedy mnie dotknął przeszły mnie takie przyjemne dreszcze... Nie mam pojęcia co to było.
- Shawn co ty kombinujesz? - zapytałam podejrzliwie zakładając ręce na piersi.
- oj już nie pytaj tylko otwórz oczy. - Shawn wziął ręce a ja ujrzałam przed sobą pokój pełen gitar, elektrycznych, klasycznych, akustycznych. W jednym rogu pokoju stał keyboard a w drugim perkusja. Przy oknie na drugim końcu pokoju stał mikrofon a zaraz obok niego stała czarna gitara Shawna. Zawsze tak strasznie chciałam mieć taką to była to najpiękniejsza gitara jaką widziałam. Marzyłam o takiej od kiedy pamietam.
Stałam jak taki kołek na środku pokoju obracając się ciagle i oglądając wszystko dokładanie i po kolei. Shawn stał w progu przyglądając mi się uważnie z uśmiechem wymalowanym na ustach. Staliśmy tak patrząc się na siebie jakbyśmy szukali czegoś w swoich oczach.
- Wow - to jedyne co zdołałam powiedzieć.
- podoba ci się?- Shawn podszedł do mnie bliżej.
- tak.. Ale nie bardzo rozumiem czemu mnie tu przyprowadziłeś.
- lubisz muzykę, chcesz grać na gitarze tak?
- no tak.
- podoba ci się to miejcie?
- jeszcze pytasz?!- zapiszczałam.
- no to się cieszę bo tutaj będziemy uczyć cię grać.
- żartujesz prawda?! - wskoczyłam na niego i uwiesiłam się na nim niczym małpka.
- mowię całkiem poważnie- mówił przez śmiech a ja chciałam żeby ta chwila trwała wiecznie ale...
- Shawn ja już jestem mama Evy mnie... Oj przepraszam- siostra Shawna tak szybko jak weszła tak szybko wyszła.
Ja zrobiłam się cała czerwona, a Shawn tylko zaśmiał się pod nosem i przyciągnął mnie z powrotem do siebie lekko pocierając ręką moje ramie.
- przepraszam cię za tego skrzata pójdę do niej na sekundę poczekasz tutaj?
- pewnie idź- uśmiechnęłam się do niego co szybko odwzajemnił i zniknął. Ja od nowa zaczęłam zachwycać się pokojem. Pomieszczenie samo w sobie było skromne. Ściany w jasnym brązie, duże okna przyozdobione białymi firankami sięgającymi podłogi, a w kącie mała sofa w ciemnym brązie. Kiedy tak przyglądałam się pomieszczeniu do pokoju wpadła siostra Shawna a zaraz za nią jej brat.
- to ty jesteś tą dziewczyną, o której ten głupek opowiada od samego rana?- zamurowało mnie nic nie zdążyłam powiedzieć bo Shawn zamknął jej buzie ręką. I wycofał z pokoju przerzucając ją sobie przez ramie rzucił jeszcze nieme 'przepraszam' i wyszedł. CO TO BYŁO?! Usiadłam się na sofie i zaczęłam uśmiechać się pod nosem bo dotarły do mnie słowa Aaliyah. Chociaż one mogły nie być o mnie... W tle słyszałam tylko śmiech dziewczynki kiedy Shawn próbował ją uciszyć i może nie powinnam ale poszłam w stronę ich głosów bo nie wiedziałam gdzie jest pokój dziewczynki. Widok który zastałam rozśmieszył mnie nie miłosiernie. Shawn uwalił się na swoją siostrę starając się ją uciszyć. Serio. Widok przekomiczny!
- Shawn zostaw dziecko bo ją udusisz grubasie- podeszłam do nich zanosząc się śmiechem zepchnęłam chłopaka z dziewczynki a ta podbiegła tylko do mnie śmiejąc się i krzycząc:
- ha! Widzisz! Wygrałam! Znaczy z pomocą... Ale wygrałam! Już cię lubię- zwróciła się do mnie z uśmiechem, ale zaraz potem wróciła wzrokiem do Shawna- fajnie by było jakbyście byli razem- Shawn zrobił się cały czerwony ze złości, a ja zaczęłam krztusić się powietrzem. Shawn tylko się zaśmiał z mojej reakcji tak samo jak Aaliyah.
- no co się gapicie?- zapytałam śmiejąc się sama z siebie.
- słodka jesteś. A ty młoda jeszcze słowo i pożałujesz.- pogroził jej palcem wstając z podłogi i podchodząc do mnie. Chwycił mnie za rękę i wyciągnął z powrotem do salonu. Z tyłu dało się jeszcze usłyszeliśmy krzyk dziewczynki:
- słodcy to jesteście wy!

Whoah! 635 słów to chyba rekord ! Mam nadzieje ze się podobał pisałam cały dzień! :*

Neighbour • S.M Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz