- Ada! - przytuliłam koleżanką, której nie widziałam całe wakacje. - Jezu, ale ty jesteś opalona. Szczerze gratuluję - uśmiechnęłam się. - Mi się nie udało, niestety.
- Dorabiałam sobie na plaży w Sopocie - westchnęła blondynka. - Wierz mi, że nie chciałabyś się zamienić. Spaliłam się tyle razy, że chyba nie zliczę. Nie mówiąc już o zakwasach.
- Masakra - westchnęłam. - Ale ja też nie miałam lekko. Myślałam, że jak zatrudnię się w kawiarni to nie będę musiała harować. W końcu tu latem jest mały ruch- Ada kiwnęła głową. -No ale niestety czekało mnie zaskoczenie. Jakby cała Polska zmówiła się na przyjazd do Pścimia Dolnego.
- Genowefii Górnej - wyszczerzyła się moja przyjaciółka. - Nie przesadzaj, Kora. Trochę ruchu dobrze ci zrobi.
- Mówi ta, która cały miesiąc opalała się na plaży w Bułgarii, a potem szalała cały sierpień w Londynie - szturchnęłam ją. - Ty naprawdę nie masz tu nic do gadania.
- Jejku, ale ci zazdroszczę - Ada spojrzała z podziwem na Tośkę. - Pewnie całe wakacje tylko się wylegiwałaś i wyrywałaś przystojniaków.
- Kornelia zapomniała wspomnieć, że w Londynie byłam na kursie językowym, więc to nie było do końca słodkie lenistwo. -pokiwała głową z dezaprobatą blondynka. - Ale faktycznie poznałam kilku interesujących chłopców - uśmiechnęła się tajemniczo.
- Musisz mi koniecznie o tym opowiedzieć - zapaliła się Ada. - A tak w ogóle to chyba Britney będzie miała nową pupilkę, skoro tak podszlifowałaś angielski.
- Może, może... - zaśmiała się Tośka. - Ale sama wiesz, że niezbyt się z nią lubimy.
- Tośka pupilką Britney? - zachichotałam. - To już prędzej ją zdetronizuje.
Britney to przydomek nadany Beacie Karwińskiej, naszej nauczycielce angielskiego. Zasłużyła na niego nie tylko nauczanym przedmiotem, ale także podobieństwem do sławnej wokalistki. Nie mówiąc już o jej miłości do młodzieżowych ubrań. Pomijając jej snobizm jest całkiem miła, aczkolwiek z Tośką od pierwszej klasy toczyła boje z zupełnie błahych powodów.
- To wy nic nie słyszałyście? - do rozmowy wtrącił się Leo. - Aż szkoda, że takie plotkary jak wy muszą dowiadywać się tego ode mnie.
- Nie musisz się wyzłośliwiać. - przewróciłam oczami.
- Nie muszę, ale mogę - oznajmił beztrosko. - Chcecie informacji? - kiwnęłyśmy głowami. - To poproszę buziaka.
- Kretyn! - parsknęła Tośka, szturchając go. - Powiedz lepiej co to za news, amancie.
- No już, już - zaśmiał się. - Britney zaciążyła i jest na urlopie do końca roku, zadowolona?
- Bardzo - burknęła Ada, która nie wiedzieć czemu nagle spochmurniała.
Tośka za to bardzo się ożywiła. Nawet za bardzo, jak na mój gust.
- Nie gadaj! - pisnęła, potrząsając ramieniem Leona. - To najlepsza wiadomość ever! Już myślałam, że będę musiała się męczyć z tą kretynką kolejny rok!
- Wiadomo z kim będziemy mieć teraz angielski? - wtrąciłam się.
-Choroba wie - wzruszył ramionami chłopak. - Oby nie z Krasowską, bo czekają nas ciężkie chwile.
- Kochani, proszę już o spokój! - usłyszeliśmy piskliwy głosik naszej dyrektorki i przerwaliśmy konwersację. - Ustawcie się równo, zaraz zaczynamy.
Zaczęliśmy nieporadnie się formować, w skutek czego ja i Tośka wylądowałyśmy w drugim rzędzie. Spojrzałam na główny plac znad ramienia stojącego przede mną Krzyśka.
CZYTASZ
The Sister of my Crush (zakończone)
General Fiction1 miejsce w General Fiction - 26.12.16 2 miejsce w General Fiction -10.12.16 r. Kornelia zawsze zakochuje się w nieodpowiednich osobach. Najpierw przystojny nauczyciel geografii, potem agresywny chłopak z klasy... Aż w końcu nowa nauczycielka an...