2.036

348 18 1
                                    

-Mogę? zapytał Loui dochodząc swoimi ustami do lini moich spodni.
-Tak... szepnęłam zawstydzona.
-Widzę że znów wróciła ta moja wsydziocha...
-Wróć tu... pokazałam mu na szyję, niebieskooki jedynie zaśmiał się i usiadł bardzo delikatnie na mnie okrakiem.
-Muszę uważać na nasze maleństwo... powiedział i zawisł nademna całując wskazane przezemnie miejsca. Jęknęłam z podniecenia. A on tylko mnie całował.
-Loui proszę, chwyciłam jego koszulę i zaczęłam rozpinać...
nagle z hotelowych głośników zaczęła lecieć piosenka "The time of my life"
-Hazza jaki romantyczny... powiedzieliśmy równocześnie.
-To może zatańczymy? zapytał Lou schodząc ze mnie
-Lou ja nie wiem czy to dobry pomysł... zaśmiałam się patrząc na jego spodnie.
-Przestań się śmiać, ty wcale nie lepsza... postawił mnie na podłodze i szybkim ruchem zdjął ze mnie spodnie... to jak? podał mi rękę i mocno przytulił delikatnie kołysząc się w rytm muzyki. Po chwili zaczął cicho śpiewać mi do ucha.
-Boże, Loui... moje kolana zaczęły się uginać. Mężczyzna podtrzymał moje ciało żebym nie upadła.
-Już, już... niebieskooki podniósł mnie i położył na łóżku. Rozpięłam jego spodnie a on zsunął je z siebie i rzucił na podłogę.
-Zajmijmy się Tobą żeby wam było jak najprzyjemniej... mruknął delikatnie gryząc i ssąc mój dekolt. Chwyciłam jego bokserki.
-Ależ niecierpliwa...
-Louis kurwa...
-Dziecko słyszy, zaśmiał się. Zdejmujac moja bieliznę... śmiałaś się ze mnie a tu proszę sama jesteś podniecona...
-Dlatego Louis zrób coś z tym... warknęłam i ścisnęłam jego przyrodzenie. Mężczyzna uśmiechnął się i delikatnie zaczął wchodzić we mnie. Jeknęłam mu w usta, całujac bardzo zachlannie.
-Ja pierdole...
-Ci... Louis przyspieszył a ja czułam ze zaraz dojdę.
-Koch...anie... ja... za... nie zdążyłam dokończyć a moje ciało zalała falą orgazmu. Po chwili poczułam że Louis też doszedł.
-Teskniłam za Toba... powiedziałam gdy mężczyzna położył się koło mnie.
-Obiecuję już nigdy nie będziesz przezemnie cierpieć... Obie...
-Obie myślisz ze to dziewczynka?
-Nie wiem, chciałbym żeby była to dziewczynka, taka mała twoja kopia.
-Jesteś głupi... zaśmiałam się wtulajac w niego.
-Może i jestem ale Cię Kocham
-Ja Ciebie Też

SMS L.T Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz