Zakazany Las

10.1K 483 18
                                    

Harry powiadomił mnie co odkryli na trzecim piętrze. To był trzygłowy pies. Byłam ciekawa czego pilnuje szczególnie, że Potter jest przekonany, że mój wychowawca jest w to zamieszany i że to on wpuścił trolla w noc duchów i zaczarował miotłę Harrego.

Poszłam razem z nimi do Hagrida. Na początku pył nieśmiały, albo nie wiedział jak się zachować w moim towarzystwie, ale później kiedy zaczęłam żartować razem z Ronem a nie z Rona Hagrid wyluzował. Coś na piecu zaczęło głośno stukać, gajowy wyjął z kotła smocze jajo! Smok się wykluł i został nazwany Norbert (dziwne imię jak dla smoka) nawet nie zauważyliśmy, jak bardzo późno się już zrobiło. Kiedy to zobaczyłam w oknie Malfoya.
-No nie ten parszywy magnacik naskarży na nas!- Krzyknęłam wyszliśmy od Hagrida pośpiesznie się żegnając. Niestety Malfoy zdążył obudzić McGonagal.
Otrzymaliśmy karę. Trójce Gryffonów  odebrała po 50 punktów "Auć, czyli Slytherin znów zdobędzie puchar domów, nie wybaczą im tego. Malfoy za to zapłaci!"
A do tego razem z nami mają udać się i pomóc Hagridowi.
Filch własnie prowadził nas do niego i opowiadał jak on tęskni za starymi karami. Z Hagridem poszliśmy do zakazanego lasu a potem się rozdzieliliśmy by znaleźć rannego jednorożca. Harry i Malfoy poszli razem a ja z Ronem i Hermioną poszliśmy za Hagridem. Po paru minutach usłyszeliśmy krzyk Draco  i znaleźliśmy Harrego z Centurem. Podobno widział Voldemorta.
Aż ciarki mnie przeszły, bo jeśli to prawda...
Znaczy to, że będzie próbował za wszelką cenę się odrodzić i zaszkodzić wszystkim a ja musiałabym do niego dołączyć, żeby chronić matkę. Nie pozwoliłabym mu jej zabić nigdy!
Nie mogłam spać, cały czas myślałam czy to co widział Harry to prawda, bo jeśli tak to nastały niepewne czasy dla mnie i moich przyjaciół.

Living in the Shadow//Córka Bellatriks LestrangeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz